Burza – fascynujące i bardzo groźne zjawisko. Jak rozpoznać nadchodzące niebezpieczeństwo?

Redakcja PR - 18.08.2017
207

Burza - fascynujące i bardzo groźne zjawisko. Jak rozpoznać nadchodzące niebezpieczeństwo?

W Polsce wiele osób fascynuje się burzami i zajmuje się ich amatorskim prognozowaniem i badaniem. Wykorzystując ogólnodostępne prognozy modeli numerycznych, zdjęcia satelitarne oraz dane z sieci radarów meteorologicznych i detektorów wyładowań atmosferycznych można z dużą skutecznością przewidywać nadchodzące zjawiska.

W naszym kraju funkcjonują dwie organizacje zrzeszające łowców burz. Są to Polscy Łowcy Burz (stowarzyszenie Skywarn Polska) oraz Sieć Obserwatorów Burz. Zarówno jedna jak i druga organizacja zajmuje się przewidywaniem groźnych zjawisk pogodowych, wydawaniem ostrzeżeń meteorologicznych, a także analizą i dokumentacją burz, które wystąpiły.

Jednak burze to nie tylko zjawiskowe widowisko, lecz również bardzo niebezpieczny żywioł. O tym, jak postępować w przypadku zagrożenia burzowego, opowiada dla PublicRelations.pl Michał Ratajczyk, pasjonat meteorologii.

  1. Jakie środki ostrożności podjąć, jeżeli dotrze do nas komunikat o zagrożeniu?

Burze są zjawiskiem lokalnym i często zdarza się tak, że gdy nad jedną miejscowością przechodzi nawałnica, kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów dalej świeci słońce. W żadnym wypadku nie należy bagatelizować ostrzeżeń, które do nas docierają. Nie można oczekiwać, że każdy komunikat meteorologiczny sprawdzi się w stu procentach. Nie jest to jednak powód, żeby ostrzeżenia lekceważyć!

W dniach, w których spodziewane są burze i pojawiają się ostrzeżenia meteorologiczne należy częściej spoglądać w niebo i uważniej śledzić sytuację pogodową. Warto też sprawdzić prognozę polskiego modelu numerycznego UM Uniwersytetu Warszawskiego, którą znaleźć można pod adresem meteo.pl.

meteo_pl-min

Z pozoru skomplikowany wykres po dłuższym przyjrzeniu staje się przejrzystą i dokładną informacją o pogodzie na najbliższe 72 godziny. W przypadku analizy bieżącej sytuacji burzowej doskonałą możliwość śledzenia tych zjawisk oferuje sieć detektorów wyładowań atmosferycznych, która na bieżąco pokazuje gdzie uderzają pioruny. Jej wskazania możemy śledzić na stronie: blitzortung.org

W dobie smartfonów i internetu mobilnego przemieszczanie się burz można śledzić na bieżąco na ekranie telefonu. Gdy prognozy mówią o zagrożeniu ze strony burz, warto zrezygnować z wypadu za miasto czy dłuższej wycieczki rowerowej, a swój wypoczynek zaplanować w pobliżu miejsc, w których w razie potrzeby będzie można się schronić.

2. Jak rozpoznać na niebie zbliżające się niebezpieczeństwo?

Symptomów zbliżającej się burzy jest zazwyczaj wiele, choć nie zawsze muszą one wystąpić. Pierwszym elementem chmury burzowej, który można dostrzec, często nawet na kilka godzin przed nadejściem burzy, jest tak zwane kowadło.

 

fot. John Leszczynski

 

Jest to charakterystyczna górna część chmury burzowej Cumulonimbus kształtem przypominająca prawdziwe kowało. Jej wierzchołek sięga nawet kilkunastu kilometrów. Chmurę taką możemy zauważyć nawet wtedy, gdy burza znajduje się 200 kilometrów dalej. Oczywiście jej obserwacja możliwa jest tylko w ciągu dnia. Nocą możemy oglądać jednak rozbłyski, które przy dobrej widoczności można dostrzec z odległości znacznie przekraczającej 100 km.

 

burza1-minfot. Michał Ratajczyk

W miarę zbliżania się burzy niebo ciemnieje, a z oddali słychać pomruki odległych grzmotów. Na horyzoncie często pojawia się chmura szelfowa, która towarzyszy silniejszym komórkom burzowym. Chmura szelfowa to wał chmurowy, który tworzy się na czele burzy i niekiedy przyjmuje naprawdę przerażające formy.

 

szelf_ratajczykfot. Michał Ratajczyk

 

Gdy chmura ta jest już wyraźnie widoczna, wtedy zwykle mamy około 15 – 20 minut na znalezienie schronienia. Należy wówczas bezwzględnie oddalić się od drzew i innych obiektów, które mogą zostać porwane przez wichurę (banery reklamowe, linie energetyczne), a najlepiej schronić się w murowanych budynkach zamykając okna. Nadejście chmury szelfowej na ogół oznacza uderzenie silnego wiatru (tzw. szkwału).

4. Jak można zapobiec sytuacjom z zeszłego tygodnia (10-12 sierpnia 2017 roku)?

Przykładem tego jak groźne mogą być burze jest nawałnica, która w ostatnich dniach dotknęła wiele regionów Polski. Spustoszone wioski, tysiące hektarów zniszczonego lasu, uszkodzone dachy budynków mieszkalnych i zrujnowane pojazdy, kilkadziesiąt osób rannych i najtragiczniejsze – sześć ofiar śmiertelnych. To katastrofalny obraz burz, które pojawiły się nad naszym krajem 11 sierpnia 2017 roku. Po raz kolejny przy okazji gwałtownych nawałnic jak mantrę powtarza się pytanie, czy można było temu zapobiec. O ile uniknięcie zniszczenia lasów i budynków jest niemal niemożliwe, o tyle liczbę ofiar z pewnością można było zminimalizować.

Przyczyn tragedii można dopatrywać się w wielu aspektach. Warto zwrócić uwagę na to, że zasady bezpiecznego zachowania podczas burz, a także informacje jak rozpoznać zbliżającą się burze praktycznie nie pojawiają się w szkołach. Ponadto system ostrzegania przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi w Polsce okazuje się nieskuteczny. Ostrzeżenia wydawane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla całych województw na kilkanaście godzin przed zjawiskami są niewystarczające. Brakuje precyzyjnych komunikatów o niebezpieczeństwie dla konkretnych miejscowości i gmin na godzinę czy dwie przed nadejściem groźnych zjawisk. Coraz częściej mówi się o konieczności utworzenia systemu, który opierał by się o przesyłanie wiadomości SMS dla mieszkańców konkretnych regionów. Być może tego typu system pozwoliłby na zmniejszenie liczby ofiar, które w Polsce pojawiają się po praktycznie każdej silniejszej burzy.

Comments

comments

207
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...