Praca ponad siły nie daje gwarancji osiągnięcia sukcesu
Łatwo można rozpoznać upadłego w niedalekim czasie przedsiębiorcę – po jego zmęczonych, ledwie przytomnych oczach. Jak aktorzy z “Walking Dead” chodzą wokoło, wyglądając na ledwo żywych.
Bo nie są.
Niektórzy szefowie są fanatyczni w chwaleniu się pracą po 60-80 godzin tygodniowo. Ich poczucie budowania “równości potu” zaślepia ich na to, że poświęcają zdrowie, małżeństwo, rodziny i znajomych. Oni myślą, że to właściwy sposób na życie, ale tak właściwie jest ono wielką porażką.
Zmęczenie
Ludzie nie są stworzeni do pracy 80 godzin tygodniowo, przynajmniej nie długoterminowo.
Różne badania pokazują, że ludzie pracują wydajnie tylko przez co najwyżej 10 godzin dziennie, a tylko kiedy dobrze śpią, jedzą i regularnie ćwiczą. Jeśli spróbujesz, przekonasz się, że praca przez 10 godzin jest ćwiczeniem bez wielu korzyści,i nie pozwoli ci na to, żeby cały czas dawać z siebie wszystko.
Większość ludzi potrzebuję osiem solidnych godzin snu, aby w pełni odpocząć. Zostaje 16 godzin w ciągu dnia, kiedy jest się obudzonym. Spora część tego czasu spędzamy na utrzymywaniu samego siebie: jedzeniu, myciu się, wychodzeniu z psem i innych obowiązkach. Odejmijmy od tych 16 godzin minimalny czas spędzenia z rodziną i wykonywanie obowiązków z tym związanych (jak odwożenie dzieci do szkoły), specjalne wydarzenia (wizyta u lekarza), dojazd do pracy (który jest dla większości nie produktywny). Zobaczymy, że tak właściwie mamy tylko 10 godzin dziennie na pracę.
Jedyny sposób, by robić więcej i pracować siedem dni w tygodniu (co daje tylko dodatkowe 20 godzin) to ignorowanie własnego życia. Ignorowanie swojego partnera, nie przychodzenie na mecz dziecka, nie chodzenie do siłowni i życie na na fastfoodach – na prawdziwe jedzenie nie masz czasu.
Dlaczego przedsiębiorcy pracują za ciężko
Niecierpliwość jest jedną z głównych cech każdego przedsiębiorcy. Mają oni wizję, którą chcą osiągnąć przed weekendem. Oni także mają tendencję do perfekcjonizmu, i przywiązują szczególną wagę do wszystkich szczegółów w firmie. Pomiędzy chęcią zrobienia czegoś teraz i zrobienia czegoś dobrze, często decydują się zrobić wszystko samemu. Ale życie tak nie działa, i daleko tak nie zajdziemy.
Wciąż jednak wybieramy szybką drogę do przepracowania, ponieważ popełniamy wiele z powszechnych błędów bycia przedsiębiorcą:
- Nie wykonujemy rzeczy według ich ważności nie wszystko musi byc zrobione od razu!
- Nie zajmujemy się trudniejszymi sprawami najpierw: strach przed większymi projektami i problemami z nimi związanymi zatrzymuje przed rozpoczynaniem trudnych spraw.
- Nie delegujemy zadań: strach przed innymi osobami nie wykonującymi zadań w taki sposób, w jaki chcemy, powoduje, że zarządzasz tylko paroma osobami lub tylko dodajesz kolejne zadania do swojej listy
- Zamartwiamy się nieważnymi szczegółami: przez co nie patrzymy na ogólną sytuację.
Nie bądź swoim własnym niewolnikiem
Przepracowani przedsiębiorcy stają się w ten sposób własnymi niewolnikami. Są też oni jedynymi osobami, które mogą naprawić szkody. Wiedząc że jakość twojej pracy sie pogorsza po dziesięciu godzinach, musisz planować pracę tak, by nie przekraczała 50 lub mniej godzin tygodniowo. Jak to zrobić?
Pracuj mądrzej: Brzmi to banalnie, ale dobrze się zastanów nad każdym ruchem. Pamiętaj że jedna dobra, dobrze przemyślana decyzja może przynieść wiele dobrego, a jedna zła wymaga dużo pracy aby ją naprawić.
Przeorganizuj coś: Jeśli okaże się że nie wszystko jest zrobione nawet kiedy pracujesz po 50 godzin tygodniowo, wtedy musisz zmienić coś w organizacji pracy.
Naucz się odpuszczać: Jeśli zatrudniasz dobrych pracowników, przedstaw im twoją wizję i wspólny cel, ustal kulturę korporacyjną. Pozwól świetnym pracownikom robić świetne rzeczy.
Artykuł pochodzi z serwisu Enterpreneur.com: https://www.entrepreneur.com/article/278325
Tłumaczenie: Zofia Moritz