Hitler w reklamie pizzerii. Przerażająca próba zwiększenia sprzedaży czy podły atak przeciwników lokalu?

Redakcja PR - 21.07.2017
272

Hitler w reklamie pizzerii. Przezażająca próba zwiększenia sprzedaży czy podły atak przeciwników lokalu?

Dwa dni temu na facebookowym profilu pizzerii ze Świnoujścia „Halo” pojawił się skandaliczny post. Mem z wizerunkiem Adolfa Hitlera i obrzydliwym opisem „Czym różnią się Żydzi od pizzy? Pizza nie krzyczy w piecu”. Po publikacji obrazka Internet zawrzał.

W opisie zdjęcia zawarto zaproszenie o treści „Dzisiaj będzie trochę ostro… Więc proponuję Picante”. Po chwili pojawiły się pierwsze niepochlebne komentarze. Post zdobył duży zasięg, został zauważony również przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który zamieścił na swoim fanpejdżu post:

Po pewnym czasie post zniknął z fanpejdża, zaraz później usunięto również profil „Pizza Halo”. Właściciel restauracji tłumaczy się, że ktoś włamał się na firmowe konto i umieścił bez zgody władz lokalu ten obrazek.

Jednak to tłumaczenie rodzi pewne wątpliwości. Po pierwsze: pizzeria wcześniej wypuszczała podobną reklamę w postaci memów o takiej stylistyce. (oczywiście z poprawnymi treściami), co wskazywałoby, że włamywacz musiałby najpierw zapoznać się z rodzajem zdjęć publikowanych przez restaurację, a dopiero potem stworzyć swój karygodny mem. I po drugie, chwilę po pierwszym poście pojawił się kolejny, zawarte w nim były przeprosiny za publikacje rasistowskiego mema. Włamywacz poczuł skruchę i postanowił przeprosić za swój wybryk?

Pizzeria Halo na pewno straciła w oczach klientów, niezależnie od tego czy post był autorstwa anonimowego włamywacza, czy pracowników lokalu. Przypomina to głośną aferę z pizzerią „krążek”. Jedak mam skrytą nadzieję, że rasistowski post jest faktycznie owocem włamania na fanpejdż, a nie nieudolną próbą promocji.

Comments

comments

272
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...