Skandal po wtorkowej serii wypowiedzi Seana Spicera

Na wtorkowej konferencji prasowej rzecznik prasowy Białego Domu stwierdził, że użycie broni chemicznej w Syrii przez Baszszara al-Asada jest gorsze niż działania Hitlera. Sean Spicer powiedział także, że Hitler nigdy nie użył broni chemicznej wobec własnych obywateli i członków innych narodowości. Wypowiedzi wywołały skandal w USA.

„Hitler nigdy nie zniżył się się do poziomu użycia broni chemicznej” – stwierdził podczas wtorkowej konferencji prasowej Sean Spicer, komentując atak chemiczny Baszszara al-Asada. Rzecznik prezydenta Trumpa pogrążył się tą wypowiedzią, bo jak wskazują liczne badania historyków, nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że naziści w czasie II wojny światowej stosowali broń chemiczną m.in do mordowania więźniów obozów koncentracyjnych.

Niefortunnych, mówiąc delikatnie, wypowiedzi padło w czasie tej jednej konferencji więcej. Mówiąc o obozach koncentracyjnych, Spicer użył osobliwego określenia „Centra Holocaustu” (eng. Holocaust centers).

Spicer wywołał skandal w Stanach – komentatorzy, dziennikarze i opinia publiczna zarzucają mu, że spłyca problem ataku chemicznego w Syrii i używa wysoce niefortunnych określeń w odniesieniu do działań Hitlera z okresu II wojny światowej.

Sean Spicer przeprosił już za swoje wypowiedzi w wywiadzie dla CNN:

Sean Spicer: I mistakenly used an inappropriate and insensitive reference to the Holocaust, there is no comparison https://t.co/6SwTJwLWJw

— CNN (@CNN) April 11, 2017

Źródła: Vox.com, CNN,

Comments

comments