Polska Branża IT wciąż rośnie w programistów i rozwija się w krajach CEE
Zgodnie z danymi GUS, pracę w IT podejmuje 20 tys. osób rocznie. Mimo tak wysokiej liczby, deficyt informatyków w Polsce wynosi od 30 do 50 tys. i co roku rośnie o 3-5%.
W 2017 roku zapotrzebowanie i niedobór pracowników branży IT, która gwarantuje wysokie zarobki, skłoniły tysiące ludzi do rozwoju w tej dziedzinie i przebranżowienia się. Odpowiedzią na ich potrzeby są akademie programowania, które w mijającym roku przeżywały prawdziwe oblężenie.
Czy osoby, które nie zdecydowały się na kilkuletnie studia informatyczne, a nawet nie podejrzewały, że mogłyby pójść w tym kierunku, mogą dostać się do świata IT? Wiele osób jest zaskoczonych, że coraz popularniejsze kursy programowania w formie bootcampów dają taką właśnie możliwość i rzeczywiście są one przepustką do pracy w branży IT. Rosnące zainteresowanie Polaków pracą w IT potwierdzają dane wewnętrzne akademii programowania, Software Development Academy, która w 2017 roku w całej Polsce wyszkoliła cztery razy więcej programistów, niż w roku ubiegłym. W 2018 roku możemy z kolei spodziewać się ekspansji tej polskiej szkoły programistycznej na rynki Europy Środkowo-Wschodniej, ponieważ i one borykają się z brakami w kadrach.
Bootcampy programistyczne szansą na zmianę zawodu
Na przebranżowienie i rozpoczęcie kilkumiesięcznej, intensywnej nauki programowania decydują się przeważnie osoby w wieku około 25-30 lat, które kurs traktują jako dopełnienie studiów lub alternatywę dla nich. Wśród kursantów znajduje się jednak liczna grupa osób powyżej 30 roku życia, które chcą nabyć nowe kompetencje, bo myślą o zmianie dotychczasowego zawodu. Największym zainteresowaniem cieszą się intensywne kursy z zakresu języka programowania JAVA, które trwają zwykle nie mniej niż 360 godzin, z czego aż 80% stanowią zajęcia praktyczne. To właśnie ze względu na dobry warsztat techniczny absolwentów bootcampów programistycznych, tych prowadzonych przez aktywnych programistów, chętnie zatrudniają pracodawcy.
– Ze względu na rosnące zainteresowanie, zwiększyliśmy liczbę oferowanych kursów. W mijającym roku rozpoczęliśmy ich blisko 80, a w przyszłym przewidujemy kolejne wzrosty. – mówi Piotr Mazur, wiceprezes Software Development Academy – Zwiększyliśmy również zasoby trenerskie aż o 68% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obecnie w naszej akademii szkoli się blisko 550 aktywnych kursantów. Dodatkowo planujemy rozwój naszej akademii na minimum czterech rynkach zagranicznych, między innymi w Rumunii, na których obserwujemy podobne trendy i widzimy zapotrzebowanie na pracowników z praktyczną wiedzą z zakresu IT. Podejmujemy również ważne partnerstwa strategiczne, między innymi z Udemy.com, Helion i Oracle.
Polska branża IT w 2018 roku
Ze względu na dynamiczne zmiany technologiczne w wielu obszarach naszego życia i powiązaną z nimi nieustanną potrzebę zatrudnienia programistów, popularność szkół programistycznych w Polsce na pewno się utrzyma. Akademie stają się coraz bardziej atrakcyjne jako alternatywa dla studiów, a dla pracodawców – jako alternatywa dla klasycznych agencji rekrutacyjnych. Dane wewnętrzne SDA pokazują, że rok 2017 był najbardziej
intensywnym, jeśli chodzi o wzrost liczby absolwentów kursów programistycznych. Jeszcze w 2015 roku było ich aż 80% mniej, niż w 2017 roku.
– Od kilku lat programista plasuje się niezmiennie na czele najpopularniejszych zawodów – komentuje Rafał Roppel, dyrektor techniczny i trener Software Development Academy – Z drugiej strony, według różnych badań, w Polsce brakuje ich około 50 tys., a deficyt ma się zwiększać z roku na rok o kilka procent. Uczelnie wyższe nie dostarczają na rynek odpowiedniej ilości inżynierów z branży IT. Tę lukę, od kilku lat, starają się zapełniać bootcampy programistyczne, które umożliwiają wejście do świata IT, proponując kilkumiesięczną, intensywną naukę w mniejszych grupach pod okiem doświadczonych trenerów.
Software Development Academy jako pierwszy bootcamp w Polsce chce wykorzystać potencjał intelektualny nie tylko obywateli naszego kraju, ale również krajów, takich jak Rumunia, których z Polską łączą wspólne doświadczenia, wspólna przyszłość oraz drzemiący w nich potencjał intelektualny.