Portale społecznościowe zostały w ciągu kilku dni zalane milionami zdjęć i wpisów o nowej grze – Pokémon Go. Liczba graczy powaliła serwery gry, co spowodowało znaczną ilość błędów technicznych. Każdy miał o niej coś do powiedzenia, nawet nowojorskie metro.

Firmy stojące za grą – Niantic Labs, Nintendo i Pokémon Company, włożyły naprawdę niewiele marketingu aby zapewnić jej natychmiastowy sukces. Pokémon Go, jedna z największych gier na telefon używa rozszerzonej rzeczywistości i wymaga od graczy złapania 150­ i więcej postaci Pokémon. Wymaga też walki z innymi graczami, zbierania przedmitów w grze w rzeczywistych miejscach, które zostały zrobione na “Pokéstop”.

Gra jest do ściągnięcia za darmo, istnieje jednak możliwość wewnętrznych zakupów w aplikacji, tak jak na przykład w Candy Crush. Wystarczyło to jednak, by została najlepiej się sprzedającą się grą na IOS w ciągu jednego dnia od premiery w USA (czyli zeszłej środy) – według danych App Annie. Gra zyskała ten sam status na Google Play dziesiątego lipca.

Oczywiście wielkim plusem było to, że miliony Amerykanów znają Pokémon ze swojej oryginalnej wersji na Game Boy Nintendo w latach 90-tych oraz z seriali, gier karcianych, zabawek i komiksów.

Producent gry Niantic napisał na swoim Twitterze, że gra dostępna jest w USA, Australii i Nowej Zelandii. Potem zretweetował parę wspomnień o grzę z innych kont, ale nic więcej. Konto The Pokémon aktualizowało się w miarę regularnie, ale Nintendo of America samo z siebie nie zrobiło nic oprócz zretweetowania jednego z ogłoszeń Pokémon.

Nie jest to jasne, czy gra była reklamowana przez app­installation ads, jak zwykle bywa. App Annie, która monitoruje reklamy app­install , nie zaobserwowała żadnego zwiększonego ruchu w tej sferze od Pokémon Go,
mówi Fabien Pierre­ Nicolas, szef działu komunikacji App Annie.

W odróżnieniu od gier takich jak na przykład Mobile Strike, Pokémon Go nie miał nawet jednej reklamy w telewizji – wynika z danych iSpot.tv, która całodobowo monitoruje ponad 100 kanałów. Poza znajomą nazwą firmy, wydaje się, że Pokémon Go osiągnął swój sukces znikąd. Szum zapewniły oczekiwania fanów i pogłoski w Internecie.

Zainteresowanie grą budowało się już od wielu miesięcy, zwłaszcza odkąd Pokémon Co. opublikowało zwiastun gry we wrześniu 2015 – uważa  Fabien Pierre­ Nicolas. Na niedawnej konferencji gier video E3, Nintendo opublikował zwiastun gry, w tym  szczegóły dotyczące ceny i akcesoriów. Twórcy ostrzegli, że Pokemony wykrywają gracza, nawet jeśli nie ma uruchomionej aplikacji na telefonie. (Ten gadżet, warty $34.99, zwany Pokémon Go Plus może być już wyprzedany, jako że jest “chwilowo niedostępny” na stronie Nintendo).

Niantic i The Pokémon Company International, która zajmuję się marką Pokémon na Zachodzie, opiekuje się rozwojem i codziennych sprawach gry. Nintendo produkuje Pokémon Go Plus i jest także inwestorem.

Pokémon Co. odmówiło skomentowania czy zakupiło jakiekolwiek reklamy dla gry, czy zamierza zwiększyć marketing i czy zamierza oferować jakiekolwiek możliwość sponsoringu dla firm. Niantic nie odpowiedział na prośby o komentarz.

Szczególnie z Pokéstops w świecie gry, sprzedawcy mogliby wiele zyskać na możliwości sponsoringu. Pierwszy produkt od Niantic, Ingress, także używał technologii mapowych i rodzaju rozszerzonej rzeczywistości wymieszanej z normalnym światem. Gra oferowała także markom możliwość sponsorowania lokalizacji w środku gry. Przedstawiciele Niantic powiedzieli dziennikowi New York Times, że sponsorowane lokalizacje w Pokémon Go będą ogłaszane w przyszłości.

Fabien Pierre ­Nicolas powiedział, że mimo braku zwyczajowego szału marketingowego, gra (po cięciach dla dla Apple i Google) przyniosła około miliona dolarów netto dziennie. A to tylko wtedy, kiedy była dostępna jedynie w trzech krajach. Kiedy zadebiutuje w innych krajach, może przynieść zysk powyżej miliarda dolarów rocznie. Zaoferowanie większej liczby opcji gry, by zwiększyć jej żywotność, prawdopodobnie spowoduje wzrost zainteresowania.

Niantic rozpoczął swoją karierę w Google, wydał Ingress w wersji beta w 2012, i odłączył się od internetowego potentata w 2015.

Pokémon zareklamowało się w tegorocznym Super Bowl spotem, który został stworzony przez agencję Omelet w Los Angeles. Ta Agencja ta odpowiada też za opublikowany w zeszłym tygodniu zwiastun, kiedy to gra została udostępniona.

Źródło tekstu: http://adage.com/article/digital/pokemon-go-viral-marketing/304905/