Kto zarabia więcej? Koty czy Lewandowski?

Informacja Prasowa - 18.11.2022
216

Największe gwiazdy nie zawsze zarabiają najwięcej w internetowej przestrzeni

Kto zarabia więcej? Koty czy Lewandowski?

Stworzona przez polski start-up platforma oyou.me ma gotową odpowiedź. Największe gwiazdy nie zawsze zarabiają najwięcej w internetowej przestrzeni. Najwięcej inkasują C.A.T.S., ale nie chodzi o wszędobylski wizerunek kotów. Oczywiście grafika z kotem ociepla wizerunek i można zdobyć na niej kilka “lajków”, ale C.A.T.S. w dobie internetu 3.0 oznacza coś innego. Co? Platforma oyou.me wyjaśni to w szczegółach na NBX w Berlinie. To jedno z największych wydarzeń świata krypto w Europie, które ściąga firmy, inwestorów, ekspertów i całą społeczność zafascynowaną możliwościami internetu 3.0.

Berlińskie targi NBX, czyli next block krypto, to największe europejskie wydarzenie 2022 roku kierowane do założycieli, inwestorów, ekspertów od blockchain, entuzjastów tej technologii, którzy 23 i 24 listopada spotkają się, aby na nowo zdefiniować i odkryć przyszłość internetu 3.0.

Next Block Expo to rozszerzenie poprzedniej serii wydarzeń odbywających się pod nazwą Cryptocurrency World Expo, które miały miejsce na przestrzeni ostatnich sześciu lat. Podczas tegorocznej edycji NBX spodziewanych jest kilka tysięcy uczestników, ponad 80 prelegentów i ponad 100 sponsorów, wystawców i partnerów.

Zaistnienie w tym gronie zarówno jako prelegenci, jak i wystawcy już samo w sobie jest uznaniem dla naszej dotychczasowej pracy i wyznacznikiem tego, że nasz pomysł – oyou.me, czyli platforma społecznościowa nowej generacji, ma sens i idziemy w dobrym kierunku – podkreśla Michał Jeska, CEO platformy oyou.me. I dodaje: – Jest to wyjątkowa okazja, aby znaleźć partnerów do swojego projektu, porozmawiać z inwestorami i firmami venture capital, zobaczyć jakie są trendy, nowości i być może znaleźć kolejną wielką rzecz, w którą można zainwestować.

W Berlin Station, w której odbędzie się wydarzenie, dyskusja będzie toczyła się wokół sześciu tematów związanych z DeFi, grami blockchain i GameFi, Metaverse/NFT, skalowaniem i infrastrukturą, Web3 oraz pozyskiwaniem funduszy i inwestowaniem. Swoją prezentację na głównej scenie będzie miał też przedstawiciel polskiej platformy.

 

Gwiazdy ogrzewają się w blasku kotów

Michał Jeska postawił przed sobą dość spore wyzwanie. Chce udowodnić, dlaczego to “koty” mogą zarabiać w internecie więcej od Roberta Lewandowskiego, czy innych gwiazd sportu, filmu lub muzyki. Nie chodzi jednak o zwierzęta, których zdjęcia, grafiki czy filmy podbijają sieć, a o rozszerzenie angielskiego akronimu C.A.T.S, czyli creative, active, teens, submersion, a który można przetłumaczyć jako kreatywnych, aktywnych nastolatków zanurzonych w internecie.

Metaverse, a platforma oyou.me, stawia sobie za cel obecność w wirtualnym świecie, rządzi się nieco innymi prawami niż tradycyjne social media. Tam gwiazdy pokroju Roberta Lewandowskiego są w stanie w kilka tygodni zbudować ogromne zasięgi, a potem monetyzować swoją obecność – mówi Michał Jeska, CEO oyou.me, który jednak zaznacza, że sytuacja w Internecie 3.0 jest nieco inna: – W metaverse i innych projektach opartych o blockchain to ci, którzy są z projektem od początku, rozwijają się razem z nim, poznają jego unikalne możliwości, już na starcie zyskują ogromną przewagę. Gwiazda, która wejdzie na taką nową platformę zapewne prędzej czy później i tak zdobędzie swoje zasięgi, ale kreatywność i aktywność tych, którzy są od pierwszych dni, może doprowadzić do tego, że ich pozycja będzie już na tyle mocna, że dla współpracujących marek będą równie ważni co influencerzy czy celebryci, którzy migrują dopiero na nową platformę – przekonuje CEO platformy oyou.me.

Jeska w swojej przemowie będzie chciał podkreślić, że to właśnie “koty” w dużej mierze stoją za sukcesem każdej platformy social media, bo to oni od samego początku generują ruch na danym kanale i to oni swoją aktywnością zdobywają kolejne przyczółki.

Polski pomysł na social media nowej generacji 

Dlatego platforma oyuo.me pierwsze swoje kroki kieruje właśnie do C.A.T.S. To “koty”mają czuć się tam najlepiej, najwygodniej i to na ich potrzeby ma odpowiadać cały pomysł. Dziś twórca, który chce nie tylko dzielić się swoją pasją, ale też zarabiać na niej, musi posiadać wiele kont w mediach społecznościowych. Tylko pozornie ich obsługa jest łatwa, bo każdy kanał ma swoje zasady, a algorytmy „lubią” co innego. Przykłady? Facebook, Instagram, Twitter, Twitch, kanał na YouTube i TikToku czy cieszący się dwuznaczną sławą, ale posiadający świetnie rozwinięty model subskrypcyjny OnlyFans.

Nie istniała do tej pory platforma, która umożliwiałaby jednocześnie swobodne uzyskiwanie przychodów z publikowanych treści, dystrybuowanych produktów fizycznych i wirtualnych. Do dziś nie było platformy, która nie tylko ma narzędzia do zaawansowanej analityki pozwalające lepiej rozumieć potrzeby odbiorców, ale też udostępnia je, bo wie, że są one niezbędne, żeby jeszcze swobodniej rozwijać markę osobistą w internecie i generować przychody nie tylko jej samej, ale też ich użytkownikom. Odpowiadamy na realne potrzeby twórców – tłumaczy Michał Jeska z oyou.me.

oyou.me to nie tylko przestrzeń w internecie. To też miejsce spotkań i okazja na budowanie szerszej społeczności. Choćby w warszawskim studiu oyou.me, gdzie swoją przestrzeń znajdą początkujący twórcy, którzy mogli poznać się z fotografami, wizażystami, grafikami, psychologami i innymi osobami, które mogą wpłynąć na przebieg ich kariery w internecie.

To, co jednak najbardziej wyróżnia platformę oyou.me i uzasadnia obecność na krypto targach w Berlinie to wykorzystanie technologii związanych z Internetem 3.0.

Chcemy w pełni wykorzystać możliwości, które daje blockchain i technologia internetu przyszłości 3.0. Tradycyjne platformy społecznościowe dopiero nad tym myślą i próbują zaimplementować do swoich usług. Cyfrowi twórcy, którzy zdecydują się na wybór oyou.me będą mogli nie tylko zarabiać i płacić w tokenach, ale też stworzyć własne NFT, które może przynieść im dodatkowy zysk – podkreśla Michał Jeska.

Głównym środkiem płatniczym na platformie będzie token OYOU. Będzie można go uzyskać podczas regularnej emisji, ale też najaktywniejsze “koty” będą pobierać tokeny za swoją działalność. System motywacyjny post2earn będzie działał obok systemu chat2earn, czyli możliwości odpłatnej rozmowy z twórcą na życzenie fana. Tym sposobem obserwujący będą jeszcze bliżej z twórcami, a to dopiero wstęp do pełnej obecności oyou.me w metaverse.

Internet 3.0. to już nie jest przyszłość. On się rozwija na naszych oczach. Dlatego chcemy wesprzeć merytorycznie naszych użytkowników, pokazać im jak ogromną szansę na monetyzację swoich działań mają. Chcemy też powiedzieć jasno: “To już czas. Pociąg stoi na stacji. Jeśli wsiądziesz z nami to i Usain Bolt ciebie nie dogoni w drodze do celu, którym jest nowa generacja internetu” – przekonuje CEO oyou.me.

Comments

comments

216
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...