SDP apeluje do dziennikarzy o umiar i rozsądek w związku z ostatnimi incydentami w mediach

Wczoraj pisaliśmy o programie „Studio Polska”, w którym poinformowano, że Ryszard P., przewodniczący partii Nowoczesna został zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz obcego państwa (w domniemaniu Rosji). Wiadomość była sfabrykowana, co wyjaśniono w dalszej części programu. Natomiast sama informacja, jak i sposób jej podania wywołały oburzenie u wielu osób. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wydało dziś oświadczenie, w którym Zarząd Główny skrytykował prowokację TVP Info.

Zarząd Główny SDP w swoim komunikacie odniósł się do dwóch incydentów, do których w ostatnich doszło w polskich mediach.

Pierwsza sprawa dotyczy publikacji przez dziennik „Super Express” sms-ów wymienianych pomiędzy dwójką posłów, ewidentnie nie dotyczących ich działalności publicznej, a relacji osobistych. Druga to prowokacja TVP Info, w której prowadzący poinformował o zatrzymaniu przez służby specjalne polityka opozycji pod zarzutem szpiegostwa, by po krótkim czasie informację tę zdementować i wytłumaczyć, że podanie przez niego nieprawdziwych faktów było tylko przyczynkiem do dyskusji – czytamy w oświadczeniu SDP.

Screen z odcinka programu „Studio Polska”, w którym doszło do opisanej sytuacji. /fot. screen YouTube / Wiadomości i Polityka

Zdaniem SDP, oba te materiały dziennikarskie były przekroczeniem dopuszczalnych standardów. Pod względem etycznym stanowiły natomiast nadużycie zasady wolności słowa. Z tego powodu SDP zdecydowało się zaapelować do dziennikarzy o zachowanie umiaru i zdrowego rozsądku.

Naszym zdaniem, w żadnym z powyższych przypadków interes publiczny nie uzasadniał działań podjętych przez dziennikarzy, a tylko wówczas etycznie usprawiedliwione by było tak głębokie wkraczanie w intymną sferę życia osób publicznych, czy tak daleko idąca prowokacja. Dlatego też apelujemy do Kolegów Dziennikarzy o umiar, rozsądek i niepodejmowanie działań prowadzących do zaniżania poziomu debaty publicznej poprzez nieuzasadnione naruszanie prywatności czy wprowadzanie odbiorców w błąd. – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Źródło: sdp.pl

Comments

comments