W Polsce 144 tys. dzieci potrzebuje szczególnego wsparcia
W Polsce 144 tys. dzieci potrzebuje szczególnego wsparcia. Są w kryzysie, po stracie bliskich, domów, a jednocześnie pełne talentów i potencjału do budowania dobrej przyszłości swojej i społeczeństwa. To dzieci uchodźców z Ukrainy, którym w integracji w szkołach pomagają asystenci międzykulturowi. Jednak ich praca jest bardzo trudna i pilnie potrzebuje systemowego wsparcia. O problemach asystentów i propozycjach rozwiązań opowiada raport Fundacji Teach for Poland.
- W polskich szkołach jest 144 tys. dzieci z Ukrainy. Ich trudne doświadczenia, ale i talenty wymagają przez szkoły zaopiekowania, a one same wsparcia w integracji.
- Takim wsparciem jest asystent międzykulturowy – zawód wciąż mało znany, niewystarczająco uregulowany i niedoceniany, zaś sami asystenci borykają się w szkołach z licznymi wyzwaniami.
- Są nimi przede wszystkim: bariera językowa, nierozumienie przez szkołę ich roli, trudne przeżycia dzieci i mowa nienawiści.
- Wsparcia warszawskim asystentkom międzykulturowym udzieliła Fundacja Teach for Poland, zapraszając do programu mentoringowego „W swoim języku”, z którego raport przedstawia codzienne problemy asystentek oraz propozycje rozwiązań.
Wykorzystać potencjał dzieci
Według danych Systemu Informacji Oświatowej MEiN z dnia 14 lutego 2023 r., w polskich szkołach zarejestrowano 187,9 tys. dzieci z Ukrainy, z czego 144 tys. jest w wieku szkolnym. Do podstawówek przybyło 116,8 tys. dzieci, a do szkół średnich 27,2 tys. młodzieży. Nowi uczniowie z Ukrainy to osoby w wieku 7-18 lat, czyli w kluczowym okresie rozwoju człowieka. W takim czasie dziecko zwyczajowo wymaga uwagi i wsparcia otoczenia, a co dopiero, gdy dźwiga bagaż skrajnych, traumatyzujących doświadczeń, jakimi są wojna, migracja, często i żałoba. Dzieci te prócz swoich doświadczeń mają również swoje talenty, osiągnięcia i pasje. Ich wspieranie przez szkołę służy nie tylko samym dzieciom, lecz zarazem całej szkolnej społeczności – gronu uczniów, rodziców i nauczycieli. Warto zauważyć, że sama obecność w szkole cudzoziemskich dzieci ułatwia pedagogom realizację tematów ujętych w programach dydaktyczno-profilaktycznych związanych z wielokulturowością, szacunkiem i współpracą.
Asystent międzykulturowy bezcenny w integracji
Warunkiem dobrej integracji, edukacji i rozwoju każdego dziecka jest dobra z nim komunikacja. Jednak w przypadku uczniów z Ukrainy o to trudno, ponieważ nierzadko mówią po polsku słabo lub wcale. Barierą w integracji są również różnice kulturowe. Dlatego tak ważne jest, aby dziecko-migrant miało wsparcie osoby, która mówiąc w jego ojczystym języku i rozumiejąc jego doświadczenia, wytłumaczy mu bez bariery językowej jego nowy świat i będzie mostem łączącym
je ze szkołą i nowym krajem. Taką rolę pełni asystent międzykulturowy.
Nowa grupa zawodowa
Asystent międzykulturowy to zwyczajowe określenie na specjalną grupę zawodową pomocników nauczycieli coraz potrzebniejszą w Polsce w dobie coraz powszechniejszych światowych migracji. Zasady pracy tych osób reguluje art. 165 ustawy o prawie oświatowym „Prawo cudzoziemców do opieki szkolnej”. Ustawa określa ten zawód bardzo ogólnie: wykonująca go osoba musi komunikować się w języku polskim i ojczystym cudzoziemskiego dziecka, jej stanowisko to „pomoc nauczyciela”, a zadaniem jest – ogólnie ujęte – wspieranie cudzoziemskiego ucznia. Asystent jest zatrudniany przez dyrektora szkoły w oparciu o umowę cywilno-prawną, tak jak w przypadku innych pracowników niedydaktycznych, np. administracji. Zakres pomocy udzielanej uczniowi przez asystenta międzykulturowego nie jest sprecyzowany, co w praktyce oznacza, że w zależności od potrzeb szkoły wykonuje szereg różnych działań – od tłumaczeń i wspierania integracji dziecka, po prezentowanie kultury cudzoziemskiego ucznia szkolnej
społeczności. – Zawód asystenta międzykulturowego pilnie wymaga szeregu normalizacji: od zakresu obowiązków, przez ścieżkę kariery, po zasady zatrudnienia i wynagrodzeń. Na chwilę obecną zawód ten tworzy się w boju. Wiele aspektów wymagających systemowego wsparcia ujawnia się dopiero w codziennej praktyce wykonujących go osób. – mówi Katarzyna Nabrdalik, Prezeska Fundacji Teach for Poland.
Potrzebę systemowego wsparcia w obszarze zasad zatrudniania asystentów międzykulturowych najlepiej ilustruje fakt, że osoby te często w okresie wakacji zostają bez pracy, a tym samym bez środków do życia. Wynika to z tego, że dyrektorzy szkół, ze względu na swoje potrzeby i ograniczenia budżetów, zwykle zatrudniają taką pomoc nauczyciela jedynie na okres zajęć dydaktycznych, czyli do wakacji. Tymczasem asystenci międzykulturowi to przede wszystkim kobiety-migrantki, nierzadko z dziećmi na utrzymaniu, które nie mogąc sobie pozwolić na bezrobocie, odchodzą ze szkół do innych prac. – I tak wszyscy tracą – puentuje Olga Bochkar z Fundacji Teach for Poland. – Szkoły tracą sprawdzonego pracownika, dzieci ukraińskie wsparcie, a system oświaty i polskie społeczeństwo pomoc w integracji cudzoziemców. Widzimy jedno: zawód asystenta międzykulturowego jest niezwykle cenny i jest zajęciem szczególnie wymagającym, narażającym na szybkie wypalenie zawodowe. Dlatego jako Fundacja Teach for Poland zorganizowaliśmy program mentoringowy dla osób pracujących jako asystenci międzykulturowi, chcąc podbudować je merytorycznie i emocjonalnie, wspierając w zaspokajaniu potrzeby edukacyjnych dzieci uchodźczych – mówi Olga Bochkar.
Program mentoringowy „W swoim języku” Fundacji Teach for Poland
Fundacja Teach for Poland od 2019 r. działa na rzecz niwelowania nierówności edukacyjnych i podnoszenia jakości systemu kształcenia, tak aby każde dziecko i każdy uczeń w Polsce miał szansę odkryć i rozwinąć swój potencjał – w tym także uczeń cudzoziemski z Ukrainy. Swoimi działaniami odpowiada na potrzeby polskiej oświaty, a dziś jednym z palących problemów jest wspieranie asystentów międzykulturowych.
W tym celu w 2023 roku Fundacja zrealizowała półroczny program mentoringowy „W swoim języku” skierowany do asystentek międzykulturowych. Jego uczestniczki nie tylko zwiększyły swoją wiedzę merytoryczną, lecz także nawiązywały i wzmacniały relacje w gronie swojej nowo powstałej społeczności zawodowej i w „swoim języku” wymieniały się doświadczeniami z pracy. W inicjatywie udział wzięło 14 asystentek międzykulturowych z siedmiu warszawskich szkół.
W raporcie ¹ Fundacji podsumowującym program, jego absolwentki wskazały następujące główne problemy, z jakimi stykają się w codziennej pracy:
Język
Podstawową bolączką polskiej szkoły jest kłopot z integracją związany z językiem w dwóch aspektach: pierwszym jest nieznajomość języka polskiego przez ukraińskie dzieci w komunikacji z Polakami, a drugim nierozumienie przez kadrę szkół wagi języka narodowego w rozmowach asystenta z dzieckiem. – Nasze dzieci nie mogą powiedzieć o sobie w języku zrozumiałym dla dzieci polskich, przez co nie mogą opowiedzieć swojej historii i dać się poznać. W związku z tym nie nawiązują relacji między sobą, a w jakimś momencie niektóre po prostu milkną – opowiadała jedna z asystentek, biorąca udział w programie Fundacji Teach for Poland.
Nazewnictwo emocji i stanów psychicznych bywa trudne dla dzieci nawet w ojczystym języku, a co dopiero w obcym, jaki dopiero się poznaje. Dlatego tak ważne jest, by dziecko mogło swobodnie w swojej ojczystej mowie opowiedzieć o swoich problemach szkolnych, osobistych, domowych i to jest domena osoby pracującej jako asystent międzykulturowy. To ona zwykle wyjaśnia zatroskanym nauczycielom powody niepokojącego lub niezrozumiałego zachowania dziecka. – Jedna z uczennic chodziła zmartwiona, ponieważ jej mamę wkrótce czekał poród. Dziewczynka z jakiegoś powodu bała się, że mama przy nim umrze. Dużo rozmawiałyśmy na ten temat i to naprawdę jej pomogło. Teraz cały czas chwali się swoim nowym braciszkiem – tłumaczy jedna z asystentek, której doświadczenia opisane zostały w raporcie Fundacji.