Przedstawienie zbrodni – Netflix wykupił prawa do historii Breivika

6 lat po tragedii, która wstrząsnęła Norwegią, platforma Netflix zdecydowała się na wyprodukowanie filmu o Andersie Breiviku. Według amerykańskich mediów produkcja ma szansę stać się kolejnym hitem na skalę światową.

Anders Breivik, obecnie po zmianie nazwiska Fjotolf Hansen, w 2011 roku dokonał dwóch zamachów – pierwszy na siedzibę premiera w Oslo, w którym zginęło 8 osób. Następnie udał się na pobliską wyspę Utoya, na której odbywał się obóz norweskiej młodzieżówki Partii Pracy, gdzie zamordował przy użyciu broni 69 osób. Za oba zamachy został skazany na najwyższy możliwy wymiar kary 21 lat więzienia z możliwością przedłużenia, jeśli nadal będzie uznawany za zagrożenie dla społeczeństwa.

O tych wydarzeniach platforma Netflix chce nakręcić pełnometrażowy film, którego reżyserią zajmie się Paul Greengrass. Zdjęcia do filmu mają ruszyć już tej jesieni, a do współpracy przy tworzeniu scenariusza brytyjski reżyser zaprosił norweską dziennikarkę,  Asne Seierstad, autorkę książki „Jeden z nas. Opowieść o Norwegii”. Norweżka w książce nie tylko przygląda się życiu Breivika, ale również zastanawia się nad przyczyną popełnionej przez niego zbrodni, więc jej wiedza na ten temat z pewnością przyczyni się do oddania realizmu przedstawionej w filmie historii.

Czy jednak Netflix’owi uda się wyprodukować kolejny hit na skalę światową? Zapewne tak, gdyż historia Andersa Breivika nadal wzbudza emocje, a ciekawość widzów z pewnością przyciągnie ich przed ekrany.

Comments

comments