Drony w mieście – gotowi na U-Space

Informacja Prasowa - 20.06.2018
119

Drony w mieście - gotowi na U-Space

Polskie firmy i uczelnie są w stanie przygotować systemy teleinformatyczne wspierające loty dronów w mieście.

Informacja prasowa – analiza Fundacji Instytut Mikromakro 
www.droniada.eu

Parlament Europejski 12 czerwca 2018 r. przegłosował przyjęcie „nowego rozporządzenia bazowego”, które jako pierwsze reguluje rynek bezzałogowych statków powietrznych. Obecnie rozwój rynku zahamowany jest przez nieskoordynowane przepisy krajowe dla dronów, co bardzo utrudnia wdrożenie unijnej idei Urban Space – specjalnej przestrzeni powietrznej dla lotów automatycznych i autonomicznych poza zasięgiem wzroku w miastach.

Już wkrótce drony – w zależności od przewidywanego ryzyka, wagi lub obszaru użytkowania – będą musiały być wyposażone w takie urządzenia jak wysokościomierz, możliwość określenia zmiany strefy geograficznej oraz maksymalne dopuszczalne odległości operacyjne, funkcje unikania kolizji i automatycznego lądowania.

Tym samym bezzałogowce coraz bardziej oddalają się od klasycznego lotnictwa i stają się latającymi robotami. Podstawą jest odpowiednie przygotowanie systemów teleinformatycznych wspierających misje dronów.

Ich kształt sprawdzono na Droniadzie – poligonie systemów bezzałogowych i  konkursie dla zespołów akademickich w misjach poszukiwawczo-ratowniczych z wykorzystaniem dronów, która miała miejsce w czerwcu w Aeroklubie Krakowskim (droniada.eu). Głównym organizatorem była Fundacja Instytut Mikromakro pod Honorowymi Patronatami Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego oraz Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego Piotra Samsona.

Stworzyliśmy dronowe systemy antykolizyjne

Zespoły akademickie, by wziąć udział w konkursie i walczyć o pulę nagród w wysokości 25 tys. złotych, musiały przygotować systemy antykolizyjne na podstawie ustalonego wcześniej algorytmu. W tym celu firma Aerobits sp. z o.o. (aerobits.pl) stworzyła dla nich specjalne urządzenia radiowe bazujące na transponderach lotniczych nadające w skrócie sygnał „Tu jestem” i odbierające „Uwaga! Lecę w Twoją stronę”. Komputery pokładowe dronów analizowały sytuację wokół i gdy stwierdzały kurs kolizyjny, wymuszały zmianę położenia, co było doskonale widać w specjalnej aplikacji przygotowanej przez Droneradar.eu – czołową, polską firmą wspierającą bezpieczne korzystanie z dronów.

Warto podkreślić, że wszystkie zespoły biorące udział w Droniadzie przygotowały systemy antykolizyjne samodzielnie i według własnej wiedzy informatycznej, a mimo to nie doszło do żadnego incydentu, chociaż jednocześnie w tej samej przestrzeni powietrznej latały po trzy roboty. Na tej bazie można bardzo szybko opracować kilka spójnych systemów antykolizyjnych do masowego wdrożenia w skali światowej.

Przygotowaliśmy systemy automatycznego lądowania

Kolejnym warunkiem udziału w Droniadzie było przygotowanie systemów automatycznego lądowania w trybie Internetu Rzeczy. Otóż, spółka Spartaqs (Spartaqs.eu), wykorzystując urządzenia radiowe firmy Aerobits, przygotowała specjalne platformy do lądowania. Nadawały one sygnał – żartobliwie mówiąc – „Mój kochany dronie, ląduj”. Ten sygnał mógł odebrać i właściwie zinterpretować tylko przeznaczony dlań dron.

Zespół Raptors z Politechniki Łódzkiej, który wygrał Droniadę, tą misję wykonał jakby lądował na Marsie. Ich robot w 3,5 minuty odnalazł oddaloną o 600 metrów platformę, dostał od niej pozwolenie na lądowanie, wylądował, wyłączył silniki, zostawił fiolkę z lekarstwem (patrz opis konkursu) i następnie… zawiesił się na 7 minut. Gdy już wydawało się, że zadanie zakończy się połowicznym sukcesem, robot odpocząwszy sobie ździebko, uruchomił silniki i wrócił triumfalnie do zaskoczonego obrotem sprawy zespołu, po czym w okrzykach radości i niedowierzenia, zgrabnie wylądował, udanie kończąc misję.

W warunkach nakreślonych przez Parlament Europejski taki automatyczny system IoT będzie niezbędny do transportu przesyłek dronami oraz natychmiastowego ich uziemiania na zdalne polecenie operatorów.

Mamy zatem gotowe koncepcje dwóch kluczowych systemów teleinformatycznych dla rozwoju rynku dronów na świecie. Kto skorzysta z doświadczeń Droniady?

Przygotował:
Sławomir Kosieliński, prezes zarządu Fundacji Instytut Mikromakro, tel. 514828727, kosiel@mikromakro.pl, www.droniada.eu

Comments

comments

119
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...