Żywioł w opałach - raport PRESS-SERVICE Monitoring Mediów

Żywiec Zdrój S.A. od wczoraj obserwuje rosnące w zatrważającym tempie słupki popularności. Nie jest to jednak powód do zadowolenia. 22 września zarówno media regionalne, jak i ogólnopolskie podały informację o poparzeniu przełyku i jamy ustnej przez 31-letniego mieszkańca Bolesławca, który napił się wody Żywioł Żywiec Zdrój.

Media podały, że 21 września w godzinach wieczornych do szpitala w Bolesławcu trafił Maciej Zielonka. Zgodnie z jego relacją do poparzenia doszło po wypiciu „dwóch łyków” wody Żywioł Żywiec Zdrój, oryginalnie zamkniętej. W sprawę włączyła się policja oraz urząd miasta, apelując, by nie spożywać tej wody. Funkcjonariusze zabezpieczyli butelki z wodą, które kupił mężczyzna. Prewencyjnie przesłano informację do sklepów, by towar z podanych partii zdjąć z półek. „11 sztuk wody źródlanej z zabezpieczonych przez policję butelek pochodzi z partii oznaczonej numerem S 08/ 08/08/08:49/3/1 (wyprodukowanej w sierpniu), a 1 butelka – z partii S 20/04/11:04/3/1 (wyprodukowanej w kwietniu). W obu przypadkach wodę wyprodukowano w Mirosławcu. Tę rozlewnię kontroluje już sanepid, policja i prokuratura, która wszczęła śledztwo w sprawie” (Rmf24.pl, 22.09.2016). Ustalono, że w butelce zamiast wody był chlor, lub jego pochodne.

Oprócz informacji na temat samej wody, interesowano się zdrowiem pacjenta. Lekarze przyznawali, że stan ogólny poszkodowanego jest dobry. Grożą mu jednak owrzodzenia jamy ustnej i przełyku oraz długi okres rekonwalescencji. W niektórych doniesieniach medialnych pacjent sam udzielał informacji dziennikarzom, opisując zdarzenie. W materiałach medialnych wypowiadała się również Ewa Łomnicka, szefowa Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu, Anna Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej policji, Nikołaj Lambrinow ze szpitala w Bolesławcu, Ewa Naskręt, współwłaścicielka hurtowni TechBol z Bolesławca, czy Martyna Węgrzyn, rzeczniczka prasowa Żywiec Zdrój S.A. Rzeczniczka przyznała, że firmie zależy na szybkim wyjaśnieniu sprawy, dlatego wszczęto wewnętrzne procedury wyjaśniające oraz powołano sztab kryzysowy. Uznano, że nie ma przesłanek, by wstrzymać produkcję. Przedstawicielka firmy przekonywała ponadto, że „są powody, by sądzić, że zgrzewka nie była oryginalnie zapakowana”. Współwłaścicielka hurtowni, w której zakupiono feralną zgrzewkę twierdzi jednak, że „zgrzewka nie była rozpakowana. Mężczyzna kupił całą zgrzewkę”.

Jednym z zadań mediów było ostrzeżenie odbiorców przed spożyciem produktu, który może im zaszkodzić. Dlatego często już same tytuły publikacji miały silne zabarwienie emocjonalne i alarmowały wykrzyknieniami: „Bolesławiec: mężczyzna poparzył sobie przełyk wodą mineralną. Policja ostrzega mieszkańców” (Wiadomości.wp.pl); „Uwaga na tę wodę źródlaną! To może być kwas” (Wiadomosci.radiozet.pl); „Uwaga! Ta woda może być niezdatna do picia! Policja ostrzega przed jedną z wód źródlanych” (Wpolityce.pl); „Bolesławiec: Uwaga! Zatruta woda Żywiec Zdrój! Mężczyzna poparzył sobie przełyk” (Naszemiasto.pl); „Policja ostrzega: zakupiona woda z etykietą „Żywioł Żywiec Zdrój” może być trująca” (Wiadomości.onet.pl).

Według badania PRESS-SERVICE Monitoring Mediów w ciągu dwóch ostatnich dni (21-22.09.2016) w prasie, internecie, mediach radiowo-telewizyjnych pojawiło się aż 597 publikacji na temat skażonej wody. Jednak prawdziwy wysyp publikacji na ten temat obserwujemy w mediach społecznościowych. Od 21 do 22 września odnotowano aż 23 302 wpisów na jej temat (większość pojawiła się 22.09.2016).

Liczba publikacji od 21 do 22 września 2016 (Żywioł Żywiec Zdrój)

W kontekście wody Żywioł Żywiec Zdrój często używano sformułowań: „trująca”, „zatruta”, „niezdatna do picia”, „skażona”, „kwas zamiast wody”, „policja ostrzega przed piciem”, „kupił butelkę, poparzyło mu przełyk”, „niebezpieczna dla zdrowia”, „sklepy wycofują wodę ze sprzedaży”, „może poparzyć przełyk”, których szkodliwość wizerunkowa jest dotkliwa. Zwłaszcza, że temat był podejmowany właściwie we wszystkich ważnych mediach o wysokim zasięgu. Warto zauważyć, że w części wpisów w mediach społecznościowych ostrzegano nie przed piciem wody Żywioł, ale przed spożywaniem… „wody Żywiec Zdrój”.

Natalia Maćkowiak

starszy analityk mediów

#PSMM #ŻywiecZdrój #Żywioł

Comments

comments