Wojna hybrydowa - materiał Centrum Eksperckiego NATO ds. Komunikacji Strategicznej
„Wojna hybrydowa” w kontekście działań rosyjskich na Ukrainie jest ostatnio modnym pojęciem, jak wcześniej „konflikt asymetryczny” czy „doktryna przeciwpartyzancka” w związku z wojną w Iraku i Afganistanie. Rosja, inaczej niż inne państwa, nie może w takim stopniu koordynować działań dyplomatycznych, ekonomicznych, medialnych, kulturowych i społecznych z akcjami wojskowymi.
Podmioty niepaństwowe walczą zatem w sposób niesymetryczny, ale nie stosują „wojny hybrydowej”, co robi Rosja. Używamy tego pojęcia dlatego, że w Rosji jest nieakceptowane. Państwo to oskarża Zachód o prowadzenie wojny hybrydowej i ataki informatyczne. Ze swojej strony Rosjanie proponują bardzo nieprecyzyjne terminy jak „działania wojenne nowej generacji”.
Powiązane: Centrum Eksperckie NATO ds. Komunikacji Strategicznej – czym się zajmuje?
Ich celem jest wywołanie zwątpienia i nieufności w stosunku do mediów i polityków. W konsekwencji – osłabienie procesu podejmowania decyzji i podkopywanie jedności. Wreszcie – kreowanie na społeczne przekonania i zachowania. W ten sposób wpływa się na tworzenie i obieg informacji, kreuje dyskurs społeczny, a w końcu – wpływa na decyzje polityczne.
Działania mające oddziaływać na społeczeństwo podejmowane są już w czasie pokoju, na długo zanim rzeczywista agresja zostanie rozpoznana jako coś więcej niż element liberalnego, demokratycznego dyskursu i wolności słowa.
Wojna hybrydowa – „wpływanie” na społeczeństwa obywatelskie
W tym kontekście wpływ oznacza systematyczne aplikowanie informacji i innych środków przez niepaństwowe podmioty, by niepostrzeżenie osłabić lub obalić liberalną i demokratyczną władzę czy międzynarodową organizację. Zazwyczaj celuje się w państwową politykę, ekonomię, kulturę, naukę i technologię. Usiłuje się także zmienić intelektualne i behawioralne nastawienie społeczeństwa. Chodzi o zwrot ideologiczny prowadzący do zmiany władzy i polityki państwowej lub pozostawienie obecnego rządu po znaczącym przewartościowaniu priorytetów i zmianie prowadzonej polityki.
Wpływ może przybierać różne formy i być trudny do wykrycia
Przy wykorzystaniu słabości liberalnej demokracji – religii, wolności słowa, istniejących podziałów – podejmowane są różne próby ataków na społeczeństwo. Używa się także aktualnych „gorących” tematów, praw mniejszości, korupcji i historycznych zaszłości, zwracając część społeczeństwa przeciw ogółowi. Wiele z tych działań tworzy informacyjną mgłę, nie ma określonego źródła – fałszywe profile na Facebooku, nieprawdziwe doniesienia medialne. Wszystko to powoduje dezorientację, utratę wiary w rzetelność informacji i brak solidnych podstaw do zdecydowanego działania, podjęcia moralnego osądu.
Aktywności polityczne
Chodzi głównie o wydarzenia polityczne – demonstracje, zamieszki i ogólny ferment w granicach prawa danego kraju. Oprócz tego o korupcję, finansowanie opozycji, lobbing – wszystko, by wpłynąć na decyzje rządu.
Społeczeństwo obywatelskie
W działaniach wykorzystujących trzeci sektor stale pojawia się tworzenie i finansowanie organizacji pozarządowych, które mają urabiać społeczeństwo pod aktualną tezę, wspierać separatystyczne mniejszości przez zebrania, debaty, wykłady i inne wydarzenia.
Wojna hybrydowa – kultura jako środek wpływu
Poprzez organizowanie i wspieranie określonych wydarzeń sportowych, konkursów językowych, kulturowych i historycznych, można kształtować pożądane postawy i poglądy wśród uczestników. Tak samo wykorzystuje się istniejące symbole, by nadać im nowe znaczenie.
Powiązane: Wojna informacyjna Rosji w XXI wieku
Wojna hybrydowa – rola mediów
Działania medialne skupiają się wokół dwóch głównych celów – zabezpieczanie kontroli nad przekazem informacji przez bezpośrednie posiadanie agencji lub pośrednią kontrolę edycji czy dostarczanie odpowiednich treści do artykułów – także poprzez podstawione NGO-sy.
Powiązane: Media – nowy wymiar wojny
Jeśli chodzi o treść, trzeba zadbać, by źródło postrzegano jako niezależne i wiarygodne poprzez wsparcie „niezależnych” think-tanków czy instytucji naukowych, które dostarczą odpowiednio zmanipulowanych ekspertyz, analiz i statystyk.
To powoduje, że prawdziwi eksperci także tracą wiarygodność. Dużą rolę mają więc do odegrania „agenci wpływu”, czyli osoby publiczne mające – poprzez swoją pozycję, działania lub reputację – wpływ na opinię społeczną lub nawet wytyczanie polityki rządu. W przeciwieństwie do agentów wpływu, którzy są kontrolowani przez wywiad obcego państwa, „pożyteczni idioci” działają na własną rękę i nie do końca świadomi ostatecznych celów, wspierają politykę innego kraju.
Poza tym, publikuje się – często anonimowo lub pod pseudonimem – książki, filmy dokumentalne, ulotki, blogi, które są przychylne obcej sile, ale nie są z nią kojarzone ani łączone.
Rosnące znaczenie komputerów i internetu
To ostatnia z pięciu głównych aktywności, która dziś w naturalny sposób wiąże się także z dziedziną mediów. Działania cyfrowe można podzielić na dwie główne kategorie: działania techniczne i treść informatyczną.
Działania techniczne obejmują ataki DDoS (rozproszona odmowa usługi, ang. Distributed Denial of Service) na system komputerowy lub usługę sieciową przeprowadzane równocześnie z wielu komputerów, uniemożliwiające działania, niszczenie stron internetowych, wycieki e-maili, czy włamywanie się na konta wpływowych osób/organizacji.
Powiązane: Rola social mediów w wojnie hybrydowej, cz.1
Wiele mówi się także o „trollingu”, czyli używaniu fałszywych kont, botów i złośliwego oprogramowania, by stworzyć pozór dominującego obrazu rzeczywistości.
Comments
