Wideofobia? Pokonaj ją w 3 krokach!
Strach przed kamerą paraliżuje wielu specjalistów od marketingu czy PRu. Jak inaczej niż wideofobią możemy wyjaśnić, że ignorują miliardową społeczność YouTube i nie angażują się w tworzenie kontentu wideo? Oto kilka praktycznych wskazówek, by pozbyć się strachu przed kamerą!
Pobaw się kamerą… bez kamery
Aby skutecznie wyzbyć się lęku przed kamerą, ćwiczenia warto zacząć od… prób bez użycia kamery. To dlatego, że przeciętny człowiek po prostu nie jest oswojony z kamerą na co dzień. Zdaniem ekspertów, dużo łatwiej oswoić się z prawdziwą kamerą, gdy wcześniej mieliśmy juz do czynienia z innymi formami wideo. Warto spróbować np. animacji czy Snapchata, aby oswoić się z komunikowaniem czegoś w formie wideo. Po kilku próbach można już stanąć przed okiem kamery.
Użyj metody 3C
Consistency, Content, Call to action – zawartość, treść, wezwanie do akcji – to trzy składniki metody 3C. Aby zacząć tworzyc treści wideo, musimy zacząć od dobrze przemyślanych, spójnych scenariuszy filmików. Następnie, można przerobić swoje treści tekstowe z bloga czy strony internetowej na treści wideo. Potem wystarczy stworzyć zaskakujące, poruszające wezwanie do działania, którym będziemy kończyli nasz film. Z tak skomponowanym szkieletem samo nagranie będzie mniej stresujące.
Przyciągnij widownię z v-maili (jeśli tylko z nich korzystasz)
V-maile, czyli wiadomości nagrywane w formie wideo, to bardzo popularna w USA metoda komunikacji. Jeśli masz jakieś doświadczenia z tą formą lub bazę odbiorców, wykorzystaj ją do eksperymentów z wideo. Nawet mała widownia to doskonały szlak przetarcia, dzięki któremu występy przed kamerą dla liczniejszego audytorium przestanie być tak stresujące.
Artykuł na podstawie: PRdaily.com
Macie inne tricki na oswojenie się z kamerą? Dajcie znać w komentarzach!