Donald Trump ogłosił nazwisko sekretarza prasowego Białego Domu
Sean Spicer został sekretarzem prasowym Białego Domu – podaje PR Week. Poprzednio był szefem strategii i komunikacji Komitetu Republikanów. Pracował z Trumpem w czasie kampanii wyborczej.
Spicer pojawiał się na giełdzie nazwisk kandydatów na stanowisko sekretarza prasowego prezydenta-elekta obok Jasona Millera, doradcy Trumpa czy menadżerki kampanii prezydenckiej – Kellyanne Conway. W gronie potencjalnych nazwisk znalazła się także konserwatywna dziennikarka radiowa Laura Ingraham.
Co wiemy o nowym rzeczniku Białego Domu?
Przez ponad dwa lata związany był z administracją innego republikańskiego prezydenta – Georga W. Busha. Zajmował się kontaktami z mediami orz public affairs.
Odpowiadał za organizację debat kandydatów na prezydenta w czasie prawyborów Partii Republikańskiej. W tym, za wielką debatę w trakcie konwencji republikanów w Cleveland, którą śledziło ponad 15 000 dziennikarzy.
Znany jest z krytyki samych mediów – na swoim Twitterze często wdaje się w ostrą polemikę z artykułami New York Timesa czy Politico.
Another example of false, reprehensible, pathetic, tabloid faux journalism. https://t.co/0Oy3JnbJ74
— Sean Spicer (@seanspicer) December 14, 2016
The RNC was not "hacked". The @nytimes was told and chose to ignore. Exhibit #1 in the fake news https://t.co/vDUxDr81wr
— Sean Spicer (@seanspicer) December 10, 2016
W swojej karierze Sean Spicer ma także epizod biznesowy – współtworzył spółkę Endeavour Global Strategies. Jego wspólnikami zostali Gretchen Hamelthe, odpowiadająca za komunikację przedstawicielstwa handlowego Stanów Zjednoczonych oraz Nathan Imperiale, właściciel spółki medialnej NJI Media Group. Współpraca trwała zaledwie 5 miesięcy.
W Partii Republikańskiej odpowiadał za wdrożenie nowoczesnych form komunikacji, w tym social mediów. Szkolenia dla sztabu przeprowadzał w ramach tzw. „akademii komunikacji”, która powstała na bazie audytu działań republikanów. Spicer miał go przeprowadzić po przegranej kampanii w 2012 roku, kiedy w social mediach niepodzielnie rządził prezydent Barak Obama. Może dlatego kampania Trumpa wyglądała w mediach społecznościowych tak jak mogliśmy to obserwować.
Sean Spicer jest także w służbach rezerwowych wojsk USA. Do armii wstąpił w 1999. Posiada stopień dowódcy. Ukończył wojskową szkołę Naval War College, gdzie zdobył dyplom z bezpieczeństwa narodowego i studiów strategicznych.
Jest zagorzałym fanem futbolu amerykańskiego. Kibicuje Boston Red Sox i New England Patriots. Znany jest w USA ze swojej sympatii do serii My Little Pony, którą, jak przyznaje w wywiadach, ogląda z dziećmi. Cytatem z tej bajki posłużył się nawet, tłumacząc bliźniacze podobieństwo wystąpienia Melanii Trump do Michelle Obamy z tegorocznej kampanii prezydenckiej.
Na podstawie: PR Week.
Zobacz:
Donald Trump zaprasza do współpracy tytanów biznesu na czele z Elonem Muskiem
Jak armia trolli z Bałkanów stała się tubą dezinformacji wspierającą Trumpa?