Relacje, kolego! Łukasz Zając o komunikacji w branży PR

Redakcja PR - 05.06.2017
5

Relacje, kolego! Łukasz Zając o komunikacji w branży PR

Relacje, kolego!

Jestem przekonany, że w branży public relations sukces odniosą osoby i organizacje z rozwiniętymi zdolnościami budowania relacji i empatii. Komunikacja zmienia swoje formy i narzędzia, jednak natura ludzka charakteryzuje się stałym repertuarem.

Czym różni się nasza praca od np. branży reklamowej? Reklama kreuje gwiazdy – osoby, produkty czy usługi, a public relations tworzy warunki sprzyjające zaprzyjaźnieniu się z daną marką czy organizacją. Dlatego potrzebujemy więcej czasu, uwagi i empatii. Tworzenie przestrzeni do przyjaźni jest wymagającym zadaniem, czego doświadczamy także w życiu prywatnym.

Skuteczni profesjonaliści PR to osoby relacyjne. Potrafią nawiązywać nowe kontakty, interesują się innymi, starają się zrozumieć zróżnicowane style życia. Są proaktywni. Pokonują strach i poznają nowych nieznajomych. Gdybym chciał to napisać w jednym zdaniu powiedziałbym – „piarowcy lubią ludzi”. Co więcej, podejmują także wysiłek polegający na wyjściu ze strefy własnych idei, wyobrażeń, strefy komfortu po to, by wejść w życie drugiej osoby, organizacji, starając się zrozumieć o co tam tak naprawdę chodzi… Chcą być empatyczni. Chcą zrozumieć lepiej klienta czy firmę. Następnie umiejętnie o niej opowiadać i zarządzać tą komunikacją.

Powyższe uwagi są wprowadzeniem do pewnego spotkania akurat skupiającego głównie ludzi PR.  Uczestnicząc w jednej konferencji zauważyłem pewien dyskomfort i poczułem lekkie zdziwienie. Przyszedłem na branżowe wydarzenia, bo chcę się czegoś nauczyć, a przede wszystkim poznać nowe osoby. Jesteśmy przecież na konferencji PR. Zawodowo zajmujemy się budowaniem i pielęgnowaniem relacji. Niestety jest to utrudnione, bo spora część uczestników chowa się w przerwach za swoimi smartfonami. Brakuje im uwagi potrzebnej by zbudować klimat otwartości i umożliwić nawiązanie spotkania z drugą osobą. Nie będę się bawił w psychologa opisując jakie to ma skutki i co to na serio może oznaczać… ale wiem swoje. Relacje, kolego! Zasadniczo za to nam płacą. I mimo, że biznes przechodzi do Internetu – nieustannie mówimy o social mediach, zasięgach, integracji kanałów, targetowaniu… to za tym zawsze stoi konkretny człowiek. Wiem również z doświadczenia, że z owocnych rozmów twarzą w twarz wychodzi więcej niż ze skomplikowanych kampanii PR.

Konferencja trwa. W między czasie zauważyłem znajomego dziennikarza na dziedzińcu biurowca. Podchodzę, witam się, coś komentujemy i wracam z powrotem. Trwają kolejne prelekcje. Poruszamy tematy relacji z dziennikarzami. Zastanawiam się tylko, kto jeszcze zainteresował się tym dziennikarzem z agencji informacyjnej? Relacje, kolego!

Nie dziwmy się, że pisanie informacji prasowych czy różne eventy na które zapraszamy dziennikarzy mogą mieć słaby oddźwięk.

Fajnie pracuje się z ludźmi, których lubimy, których znamy. Warto inwestować w relacje.

Łukasz Zając – socjolog, właściciel agencji Zając PR.

Agencja Zając. Łukasz Marian Zając

Comments

comments

5
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...