Projekt ustawy abonamentowej zmiażdżony w konsultacjach społecznych

Blisko 300 różnych uwag, zastrzeżeń i wątpliwości zgłosiły do projektu nowej ustawy o opłatach abonamentowych instytucje uczestniczące w konsultacjach społecznych. Polska Izba Komunikacji Elektronicznej alarmuje, że wadliwe przepisy będą dyskryminować część odbiorców usług telewizyjnych oraz naruszać ich prawa do ochrony danych osobowych. Zastrzeżenia do projektu w obecnym kształcie mają nawet jego główni „beneficjenci” – Telewizja Polska i Poczta Polska. 

W procesie konsultacji społecznych nowej ustawy abonamentowej udział wzięły 33 instytucje reprezentujące stronę rządową, stowarzyszenia i organizacje społeczne oraz media. W trakcie konsultacji zgłosiły łącznie aż 279 różnego kalibru uwag i zastrzeżeń, które pod znakiem zapytania stawiają rozwiązania projektowane przez ustawodawcę.

W większości zgłoszonych stanowisk – zarówno administracji rządowej, jak i organizacji zrzeszających nadawców – powtarzają się wątpliwości dotyczące nierównego traktowania różnych grup obywateli i przedsiębiorstw. Projektowane rozwiązania nałożą bowiem dodatkowe obowiązki wyłącznie na odbiorców płatnej telewizji. W konsekwencji może to oznaczać, że na tę właśnie grupę spadnie główny ciężar opłat abonamentowych.

W ocenie takich organizacji jak Polska Izba Komunikacji Elektronicznej, Krajowa Izba Gospodarcza, Krajowa Izba Gospodarki Elektronicznej i Telekomunikacji, Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji, Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej i Mediakom, stanowi to wystarczający powód do całkowitego zaniechania dalszych prac nad projektem w obecnym kształcie. 

Zaangażowane w konsultacje instytucje wyrażają także zaniepokojenie o kwestię ochrony danych osobowych. Zdaniem dostawców usług telewizyjnych, nakładany na nich w ustawie obowiązek przekazywania tych danych podmiotowi trzeciemu – wyznaczonemu operatorowi – godzi w zaufanie, stanowiące podstawę umów zawartych z klientami. Powstaje także wątpliwość, czy wyznaczona do dysponowania danymi Poczta Polska, jest do tego odpowiednio przygotowana. 

Co ciekawe, obawy takie ma także… sama Poczta. W swoim stanowisku wskazuje, że nieprecyzyjne definicje m.in. „gospodarstwa domowego” oraz brak możliwości skutecznej kontroli rejestracji odbiorników RTV, w praktyce przysporzą wiele problemów urzędnikom pocztowym zajmującym się egzekwowaniem abonamentu.

Poczta ma także zastrzeżenia do pomysłu stworzenia systemu teleinformatycznego, a konkretnie – do sposobu jego sfinansowania: „w ocenie PP S.A. brak jest uzasadnienia do stworzenia przez Pocztę Polską ze środków własnych takiego systemu”. 

Zastrzeżenia do projektu w obecnym kształcie ma także kolejny beneficjent projektowanych rozwiązań – Telewizja Polska. TVP, z uznaniem wprawdzie przyjmuje inicjatywę zwiększenia efektywności poboru opłat abonamentowych, uważa jednocześnie, że projekt MKiDN „nie powinien docelowo wyczerpywać modernizacji systemu abonamentowego, który wymaga większej i bardziej całościowej reformy”.

Ten sam postulat stawiają operatorzy telekomunikacyjni, którzy opowiadają się za rozwiązaniem systemowym, powszechnym i bazującym na publicznych rejestrach danych (np. PIT).

Comments

comments