
Prawie 80% PR-owców chciałoby używać AI w komunikacji kryzysowej. Co ich powstrzymuje?
Informacja Prasowa - 23.05.20259 na 10 ankietowanych PR-owców wykorzystuje AI w codziennej pracy
To wyniki najnowszego badania przeprowadzonej wśród specjalistów ds. komunikacji przez Lighthouse. 88% respondentów zauważa, że AI pomaga im w szybszej realizacji zadań, a 32% więcej czasu poświęca dzięki temu na planowanie strategiczne. PR-owcy widzą ogromny potencjał AI w obszarach dotąd mało zautomatyzowanych, w tym w zarządzaniu kryzysowym. Jednak obawy o niedokładność wyników i bezpieczeństwo danych powstrzymują ich przed pełnym wykorzystaniem potencjału tej technologii.
Lighthouse zaprosił kilkudziesięciu PR-owców, ekspertów i praktyków branży, do podzielenia się swoimi doświadczeniami i opiniami na temat wykorzystania sztucznej inteligencji w codziennej pracy. Wyniki przeprowadzonej ankiety pokazały, że AI jest już standardowym narzędziem pracy w PR – korzysta z niego 86,4% respondentów. Najczęściej wybierają ChatGPT, choć popularne są również modele Claude i Gemini, a w obszarze grafiki – Midjourney i DALL·E. Jednocześnie jednak 91% respondentów korzysta z AI krócej niż godzinę dziennie, najczęściej przy tworzeniu treści (85,3%) lub researchu i analizie danych (67,6%).
AI jako użyteczny gadżet, ale nie wsparcie strategiczne.
Choć PR-owcy dostrzegają potencjał AI, mają wątpliwości co do zakresu jej realnego wsparcia. Większość ankietowanych uważa, że technologia mogłaby przejąć maksymalnie 25% ich pracy. W praktyce najczęściej wykorzystują ją w zadaniach operacyjnych, gdzie przyspiesza pracę i redukuje powtarzalne obowiązki. To dwie najczęściej wymieniane przez respondentów korzyści z wdrożenia sztucznej inteligencji w codziennej pracy. Takie wsparcie sprzyja lepszej organizacji pracy oraz umożliwia większe zaangażowanie w działania kreatywne (41%) i planowanie strategiczne (32%).
Niedokładność wyników i obawy o dane – główne bariery w rozwoju AI w polskim PR.
Pomimo rosnącej popularności AI w branży PR, specjaliści wskazują na wyzwania, które ograniczają szersze wykorzystanie tej technologii. Wśród najczęściej wymienianych barier pojawiają się niedokładność wyników (71,9%), obawy o bezpieczeństwo danych (65,6%) oraz ograniczenia wynikające z wewnętrznej polityki firm (34,4%). Świetnymi przykładem obszaru o niewykorzystanym potencjale jest zarządzanie kryzysowe – tylko 2,9% ankietowanych PR-owców korzysta z AI w tym kontekście, choć aż 78,8% deklaruje gotowość do sięgnięcia po takie wsparcie, jeśli dostępne narzędzia zapewnią odpowiedni poziom jakości i bezpieczeństwa.
Jak wykorzystać strategiczny potencjał AI w PR?
Ankietowani PR-owcy podkreślają potrzebę edukacji. Większość z nich wyraziła zainteresowanie szkoleniami dotyczącymi AI – szczególnie z możliwości wykorzystania tej technologii w komunikacji kryzysowej (52,9%), ale również szerzej z obsługi narzędzi AI (35,3%). Niemal co trzeci respondent (29,4%) wskazał też na potrzebę określenia jasnych standardów i wytycznych dotyczących stosowania AI w komunikacji.
– „Sztuczna inteligencja zmienia sposób, w jaki projektujemy, realizujemy i mierzymy efekty działań komunikacyjnych. Mimo obaw lub wątpliwości większość z nas – PR-owców –korzysta z narzędzi AI. Potwierdzają to wyniki ankiety przeprowadzonej przez Lighthouse. Pytanie nie brzmi więc ‚czy’, ale ‚jak’ efektywnie wykorzystać sztuczną inteligencję w działaniach komunikacyjnych. Kluczem wydaje się być edukacja, zarówno w obszarze możliwości, jak i ograniczeń AI oraz inwestycja w bezpieczne, sprawdzone narzędzia. Widać, że jesteśmy dopiero na początku drogi, ale przed sztuczną inteligencją po prostu nie ma odwrotu – można albo teraz zainteresować się tą technologią i zostać liderem, albo przespać moment wczesnej adopcji i zostać w tyle za konkurencją”. – komentuje wyniki badań Jarosław Bańda, wiceprezes Lighthouse.
Jarosław Bańda, wiceprezes Lighthouse
Comments
