Mycie rąk nie weszło w nawyk?

Informacja Prasowa - 13.10.2020
68

Mycie rąk nie weszło w nawyk?

Mycie rąk nie weszło w nawyk? Polacy przestali wkładać środki czystości do koszyków zakupowych

Wraz z jesienią do Polski dotarła druga fala epidemii, a z nią nowe zaostrzone zasady związane z zapobieganiem zakażenia koronawirusem. Po miesiącach trwania kampanii informacyjnych mogłoby się wydawać, że na pamięć znamy i stosujemy podstawowe metody zapobiegania rozprzestrzeniania się COVID-19, którym jest m.in. częste mycie rąk wodą z mydłem. Z danych Listonic wynika jednak, że obecnie, w porównaniu do pierwszych tygodni epidemii, Polacy dodają mydło do list zakupowych o 50% rzadziej. Pół roku po ogłoszeniu pandemii o 75% zmalało również zainteresowanie środkami dezynfekującymi. Jedynie maseczki ochronne na stałe zagościły na naszych listach zakupowych.

Zapomnieliśmy o higienie rąk?

Od kilku miesięcy eksperci jak mantrę powtarzają, że dokładne mycie rąk wodą z mydłem jest najlepszą profilaktyką zapobiegającą rozprzestrzenianiu się koronawirusa. W pierwszych tygodniach marca, gdy znacznej liczbie Polaków udzieliła się wszechobecna panika związana z epidemią, zakup mydła i środków dezynfekujących w supermarkecie graniczył z cudem. Jednak jak wynika z danych Listonic, we wrześniu Polacy ograniczyli planowanie zakupu mydła o blisko 50% w porównaniu do początku pandemii. Z biegiem czasu ograniczyliśmy również planowanie zakupu środków dezynfekujących – w porównaniu do marca trafiają one na nasze listy zakupowe 75% rzadziej.

W lutym i marcu byliśmy świadkami prawdziwego boomu zakupowego – zainteresowanie zakupem mydła, płynów oraz żeli pod prysznic wzrosło w tym czasie o ponad 60% w porównaniu do początku roku. Natomiast już w maju, wraz ze stopniowym znoszeniem kolejnych obostrzeń, zmniejszyła się częstotliwość planowania nabycia tych artykułów – może to wynikać z faktu, że Polacy zrobili wystarczające zapasy na początku pandemii, lub… że mycie rąk nie należy do czynności, które wykonujemy nawykowo – tłumaczy Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.

Już wcześniej Polacy mieli problem z utrzymaniem higieny rąk – według badań stowarzyszenia WIN/Gallup International tylko 68% polskiego społeczeństwa myje ręce wodą z mydłem po wyjściu z toalety.

Środki higieniczne poszły w odstawkę

Nie tylko mydła, żele i środki dezynfekujące są rzadziej uwzględniane przy tworzeniu list zakupowych. Pod koniec września o ponad 60% względem początku pandemii zmalała także liczba dodań koszyków papieru toaletowego i chusteczek higienicznych. Na naszych listach zakupowych znacznie rzadziej uwzględniamy również szampony do włosów i artykuły pielęgnacyjne do twarzy i ciała – według danych Listonic jest to dwukrotny spadek. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się natomiast maseczki ochronne, w kwietniu odnotowano wzrost o 200% w porównaniu do początku roku – częstotliwość dodawania produktu na listy zakupowe utrzymuje się na tym samym poziomie do dzisiaj.

Przez kilka ostatnich miesięcy odbyło się wiele kampanii informacyjnych, mających na celu zwiększenie świadomości Polaków, że mycie rąk i używanie środków dezynfekujących może realnie zmniejszyć ryzyko zachorowania na koronawirusa. Nasze dane mogą wskazywać na to, że pomimo coraz to nowych zaleceń i towarzyszącego nam poczucia zagrożenia, wciąż nie korzystamy z najprostszej metody zapobiegania rozprzestrzeniania się wirusa, jaką jest… mycie rąk wodą z mydłem – dodaje Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.

Dane aplikacji Listonic wskazują, że początkowy boom na artykuły higieniczne zakończył się i – pomimo nadejścia drugiej fali pandemii – od kilku tygodni mydła, żele i środki dezynfekujące są rzadziej uwzględniane przy tworzeniu list zakupowych.

***

O Listonic:

Listonic to aplikacja mobilna do tworzenia list zakupów, najlepsza w swojej kategorii według użytkowników Google Play
w Polsce, USA, UK, Francji, Włoszech, a także w 30 innych krajach na świecie. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich biznesów związanych IT związanych z aplikacjami mobilnymi, założony w 2008 roku przez trzech studentów Politechniki Łódzkiej. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, m.in.: jedna z flagowych aplikacji użytkowych na Androida według Google, Aplikacja Roku 2013 według Magazynu T3, najlepsza polska aplikacja mobilna w 2013 roku TNW Polish Startups Awards, najlepsza aplikacja w kategorii m-commerce w konkursie Mobile Trends Awards, jedna z Najbardziej Kreatywnych firm w Biznesie według Brief, 2. miejsce w konkursie Master Card na najlepszą aplikację zakupową w Polsce.

Comments

comments

68
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...