Jak Macron wygrał z hackerami?

Redakcja PR - 10.05.2017
111

Emmanuel Macron - droga do prezydentury

Chociaż padł ofiarą “masowego i skoordynowanego” ataku hakerskiego tuż przed wyborami, nowy francuski prezydent-elekt Emmanuel Macron może cieszyć się ze zwycięstwa nad proputinowską, prawicową nacjonalistką Marine Le Pen. 

Czym kampania Macrona różniła się od tej Hillary Clinton, która także padła ofiarą ataku hakerskiego, prawdopodobnie tych samych rosyjskich informatyków?

W zeszłotygodniowym wywiadzie z The Daily Beast, szef zespołu cyfrowego Macrona, Mounir Mahjoubi wytłumaczył, jak ataki na Clinton zainspirowały ich nie tylko do uważniejszej obrony przed natarciem, ale również do wyprowadzenia „kontrofensywy”.

Kampania Macrona, tak jak Clinton, była częstym celem ataków mających na celu wyłudzanie informacji poprzez wysyłanie maili do wiarygodnie wyglądających ekranów logowania z niewielkimi zmianami w adresie (na przykład kropka zamiast łącznika). „Jeśli tylko rzuca się okiem na URL, wychwycenie różnicy jest bardzo trudne” – twierdzi Mahjoubi.

Mówi także, że fałszywe strony zrobione były z dokładnością co do piksela, a kiedy tylko ktoś się dał nabrać i zalogował, hakerzy zyskiwali dostęp do wszystkich jego maili.

Każdego tygodnia wysyłaliśmy ekipie zrzuty ekranu każdej strony wyłudzającej informacje, jaką udało nam się znaleźć – wyjaśnia Mahjoubi.

Jednak prawdziwie genialnym ruchem okazało się użycie techniki hakerów przeciw nim samym.

„Można zalać te adresy ogromną liczbą haseł i nazw, prawdziwych i zmyślonych tak, żeby ludzie po drugiej stronie musieli poświęcić bardzo dużo czasu, żeby to wszystko rozgryźć”.

Innymi słowy, zamiast nie dawać hakerom nic, zespół Macrona wprost przygniótł ich pod nawałem informacji. Hakerzy nie mieli jak zweryfikować, które konta są prawdziwe, a które nie inaczej, niż tracąc godziny na sortowaniu danych. To prawdopodobnie wyjaśnia niezorganizowany zsyp dziewięciu gigabajtów danych na anonimową stronę 4chan, z postem wyrażającym nadzieję, że „siła tutejszej ludzkiej wyszukiwarki pomoże przesiać treść i określić, co my tu właściwie mamy”.

Ostatecznie, wydaje się, że odpowiedź na to pytanie brzmi „nic”, jako że do tej pory w zsypie nie wykryto żadnych informacji obciążających kandydata lub wpływających na przebieg kampanii. Inaugaracja Macrona ma się odbyć w tym tygodniu, prawdopodobnie 11 maja.

Źródło: Resistance Report 

tłum. Jan Błoński

Comments

comments

111
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...