FBI: Sztab Trumpa mógł współpracować z Rosją, żeby zniszczyć kampanię Clinton
Redakcja PR - 23.03.2017FBI zasugerowało, że pomocnicy Trumpa mieli współpracować z Rosją w celu zniszczenia kampanii Clinton
FBI uzyskało informacje, że doradcy prezydenta Donalda Trumpa mogli kontaktować się z rosyjskimi agentami, by skoordynować różne działania, które miały zaszkodzić kampanii Hillary Clinton.
Amerykańscy urzędnicy powiedzieli CNN, że Agencja obecnie dokonuje rozpoznania osobowego i przeglądu wykazów podróży, billingów rozmów oraz rachunków osób powiązanych z Trumpem. Urzędnicy informują jednak, że uzyskane dane mogą nie być rozstrzygające.
Dyrektor FBI James Comey ogłosił, że jego agencja rozpoczęła śledztwo, które ma zbadać przebieg kampanii Trumpa. Agenci FBI mieli bowiem być w posiadaniu wiarygodnych zarzutów co do świadomego złego postępowania Trumpa oraz mieć uzasadnione podstawy do przypuszczenia, że Amerykanin może działać jako agent obcej władzy.
Przesłuchiwani są już współpracownicy Trumpa – Michael Flynn, Paul Manafort, Roger Stone i Carter Page – podejrzani o kontakty z Rosjanami.
Rzecznik prasowy Białego Domu w poniedziałek zaprzeczył, że podczas kampanii doszło do takich działań. Prowadzenie śledztwa, a posiadanie konkretnych dowodów to dwie różne rzeczy- tłumaczył Sean Spicer.
Przedstawiciel Demokratów Adam Schiff, powiedział MSNBC w środę, że istnieją konkretne dowody w tej sprawie, a nie tylko poszlaki – co wskazuje, że kampania Trumpa w zmowie z Rosją mogła zakłócić kampanię Clinton.
źródło: Independent.co.uk