Co i jak Polacy kupują w Internecie?
65% polskich internautów przynajmniej raz dokonało w Internecie zakupu treści i usług cyfrowych: e-booka, muzyki, dostępu do platformy VoD, biletu czy gry. Najczęściej są to osoby do 24 roku życia i mieszkańcy mniejszych miast. Z badania przeprowadzonego na zlecenie Digital Virgo wynika ponadto, iż:
- Wobec zakupów w Internecie bardziej nieufni są mężczyźni – ponad 32% w tych, którzy nigdy nie kupowali w sieci, wskazało właśnie na ten powód
- Dla tych, którzy kupują online, liczy się przede wszystkim wygoda- dotyczy to również wyboru formy płatności
- Treści cyfrowe służą Polakom przede wszystkim do rozrywki, w celach zawodowych częściej kupują je kobiety
- Korzystanie z tzw. torrentów nie jest alternatywą dla w pełni legalnego kupowania dostępu do muzyki czy filmów
Według danych Komisji Europejskiej, Polacy są na szarym końcu Europy, pod względem kompetencji cyfrowych. Prawie 1/3 nigdy nie korzystała z Internetu, a wśród osób, które
w domu nie posiadają dostępu do Internetu czy nawet komputera, aż 63% uważa, że zwyczajnie nie jest im oto niczego potrzebne. A jednak świadomość możliwości, jakie daje korzystanie z sieci, stopniowo rośnie. Według badania przeprowadzonego na zlecenie Digital Virgo, 65% polskich internautów przynajmniej raz w życiu kupiło w Internecie treści lub usługi cyfrowe.
Ci, którzy nie kupują online, deklarują przede wszystkim, że wolą wybierać towary w sklepach stacjonarnych (46,3%). Prawie co trzeci polski internauta nie ma zaufania do zakupów przez Internet; częściej wskazują na to mężczyźni (32,5%) niż kobiety (27,1%). Okazuje się jednak, że gdy panowie już raz przekonają się do kupowania w e-sklepach, to oni później częściej zostają stałymi klientami – do regularnych zakupów przyznaje się 13,5% mężczyzn i 10% kobiet. Najczęściej są to osoby młode, do 24 roku życia. Więcej jest również mężczyzn, którzy regularnie wydają na treści cyfrowe kwoty w przedziale 51-500 zł miesięcznie.
Zasadniczą kwestią, której Polacy nie poświęcają szczególnej uwagi, jest bezpieczeństwo danych i płatności. Według raportu Digital Virgo, najpopularniejszą metodą płatności jest zwykły przelew internetowy (42%), na drugim miejscu znajdują się systemy płatności typu PayU czy SkyCash (37,1%). „Polacy nie mają świadomości zagrożeń, jakie mogą wiązać się z korzystaniem z niezaufanych sieci WiFi, ściąganiem zainfekowanego oprogramowania czy podawaniem pełnych danych dostępu do konta bankowego bądź karty kredytowej. Świadczy o tym fakt, że aż 60% internautów, wybierając metodę płatności, kieruje się przede wszystkim wygodą, a tylko 18,6% kupujących w Internecie Polaków zadeklarowało, że wybiera najbezpieczniejszą metodę płatności” – zwraca uwagę Marcin Łaciak, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu Digital Virgo.
Korzystanie z cyfrowych portfeli deklarują przede wszystkim osoby młode, do 24 roku życia. Co ciekawe, wśród osób, które zamiast zwykłego przelewu decydują się na płatności z użyciem systemu typu PayU, najwięcej jest ankietowanych powyżej 50 roku życia. Osoby w średnim wieku najczęściej korzystają również ze stosunkowo nowej metody płatności, jaką jest direct billing, czyli doliczanie kwoty płatności do rachunku telefonicznego. Ta forma transakcji, oferowana w Polsce przez największych operatorów sieci komórkowych, znajduje najwięcej odbiorców w grupie wiekowej od 35 do 49 lat.
Chociaż z treściami i usługami cyfrowymi kojarzą się przede wszystkim filmy, muzyka i audio bądź e-booki, ponad połowa polskich internautów kupuje w ten sposób bilety (53,8%) – zarówno poprzez aplikacje mobilne, jak i bilety z kodami QR. Muzykę kupuje nieco ponad 32%, na trzecim miejscu są gry komputerowe i dodatki (27,5%). Warto zwrócić uwagę, że największe różnice w przypadku mężczyzn i kobiet są właśnie w przypadku gier komputerowych – kupuje je 33,3% mężczyzn i 21,8% kobiet, oraz w przypadku opłacania przez Internet ogłoszeń czy wyróżnień w portalach typu OLX – robi to 24,1% kobiet oraz 15,5% mężczyzn. Może się to wiązać zarówno z faktem, iż to kobiety częściej np. sprzedają ubrania czy akcesoria w tego typu portalach, jak i z profilem zawodowym – z portali internetowych często korzystają rekruterzy oraz agenci nieruchomości. Potwierdza to również fakt, że to kobiety częściej kupują treści cyfrowe w celach zawodowych (14,8% w stosunku do 8,9% mężczyzn). Treści cyfrowe służą jednak, co nie powinno dziwić, przede wszystkim do rozrywki – deklaruje to 3/4 respondentów.
Wydawać by się mogło, że najpopularniejszymi treściami cyfrowymi są filmy i seriale. Według prognoz rynkowych platformy VoD w ciągu najbliższych 5 lat na całym świecie będą rozwijać się w zawrotnym tempie – ze 163 mln użytkowników w 2016 roku do nawet 383 mln w 2021 roku. Tymczasem w badaniu Digital Virgo płacenie za tego typu treści cyfrowe zadeklarowało zaledwie 23,4% respondentów, głównie mieszkańców mniejszych miast – wśród mieszkańców miast od 200 do 499 tys. usługi takie wykupuje 34,1%, a w miejscowościach do 20 tys. mieszkańców – 33,3%. Tymczasem w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców na taki wydatek decyduje się zaledwie 13,6% ankietowanych. Może być to związane z faktem dostępnej w danych miejscowościach oferty kulturalnej.
Przy filmach i serialach warto jednak zwrócić uwagę na to, że są to najpopularniejsze treści pobierane z tzw. torrentów. Do korzystania z tego typu źródeł przyznaje się niemal 40% internautów – 34% twierdzi, że kilka razy pobierało w ten sposób filmy czy muzykę, a 5,6% robi to regularnie. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż korzystanie z torrentów nie jest zamiennikiem legalnego, odpłatnego nabywania treści cyfrowych. Wśród osób, które nigdy nie kupiły za pośrednictwem Internetu e-booka czy dostępu do platformy VOD, jedynie 3,7% deklaruje, że regularnie korzysta z torrentów, podczas gdy 79% podaje, że tego nie robi wcale. Tymczasem wśród osób, które regularnie dokonują zakupów przez Internet, treści cyfrowe regularnie z torrentów ściąga już 13,6% respondentów, a mniej niż połowa deklaruje, że nie robiła tego nigdy (47,5%). Może być to związane z ogólnymi kompetencjami internetowymi i świadomością możliwości, jakie daje korzystanie z sieci. Osoby, które mają większe kompetencje internetowe, wiedzą, jak pozyskać treści cyfrowe zarówno w sposób bezpieczny i w pełni legalny, jak i tańszy, budzący wątpliwości co do swojej legalności.