Audi w nowym spocie leczy z depresji smutnego tyranozaura
Nowy samochód od Audi, wyposażony w system Audi piloted driving, dzięki któremu można prowadzić auto bez używania rąk, jest ratunkiem dla pogrążonego w głębokiej depresji dinozaura. Smutny tyranozaur, który przestał już wierzyć w sens swojego istnienia znów może cieszyć się życiem dzięki Audi RS7.
Audi zdecydowało się na przygotowanie nieszablonowego spotu promującego model RS7 wyposażony w funkcję Audi piloted driving. Zalety tego systemu zostały pokazane na przykładzie historii cierpiącego na depresję tyranozaura.
Przyczyną nieszczęścia T-Rexa są jego krótkie przednie łapy, które uniemożliwiają mu codzienne funkcjonowanie. Nie może smażyć naleśników, bo kiedy próbuje je obrócić i podrzuca, to te zamiast na patelni, lądują na jego pysku. Nie jest w stanie korzystać z bankomatu, bo nie może dosięgnąć do urządzenia. Przyjaciele próbowali go pocieszać, zachęcali do wyjścia z domu i sugerowali uprawianie sportu – „wiecie, zdrowe ciało, zdrowy umysł”. Niestety i to na nic się zdało, bo T-rex miał za krótkie łapy, żeby podnosić sztangę na siłowni czy zasłaniać krocze w czasie grania w piłkę nożną.
Jednak pewnego dnia podczas spaceru tyranozaur przechodził koło salonu Audi i ta chwila okazała się dla niego przełomowa. Odkrył samochód Audi, który posiada funkcję autopilota – nie trzeba więc używać rąk (czy w tym przypadku przednich łap), aby móc nim jeździć. „To absolutnie magiczne!” – zachwyca się główny bohater spotu. Od tego momentu, do życia pogrążonego jeszcze niedawno w depresji dinozaura wróciła radość.
Spot Audi został opublikowany na kanale marki na YouTubie 14 września br. i ma już ponad 1 400 000 wyświetleń. W komentarzach pod filmem internauci chwalą markę za niebanalny pomysł i jego dobre wykonanie.
A Wy co sądzicie o nowej reklamie Audi?
Comments
Loading ...