Japońska firma technologiczna znalazła się na celownikach gigantów
Dziennik Yomiuri Shimbun poinformował, że Apple, Google oraz Amazon są zainteresowane zakupem jednostki Toshiby odpowiedzialnej za pamięć flash. Firma wycenia wartość NAND na 9 miliardów dolarów. Taka kwota miałaby wystarczyć na pokrycie strat, jakie Toshiba poniosła w ostatnim czasie.
Toshiba znalazła się tym samym na celowniku gigantów. Przejęciem jednostki zainteresowanych jest aż 10 wielkich koncernów. Po Apple, Google i Amazonie do licytacji stanął m.in. Foxconn, producent dysków Western Digital oraz producent chipów Broadcom.
Oficjalnie nie wiadomo jaką kwotę za NAND zaproponowali najwięksi gracze. Agencja Reuters donosi jednak, że firma private equity Silver Lake Partners i Broadcom zaoferowali ok. 18 mld dolarów.
Zdaniem ekspertów liderem prawdopodobnie jest Apple, który wykorzystuje podzespoły Toshiby w swoich urządzeniach. Ten segment jest również potrzebny firmom Google i Amazon do rozwoju usług znajdujących się „w chmurze”.
Japońska firma technologiczna podjęła decyzję o sprzedaży segmentu półprzewodników, przez potężną stratę, jaką poniosła jej spółka zależna – Westinghouse Electric, która działa w sektorze energii jądrowej. Jej przyczyną była awaria nuklearna w Fukushimie w 2011 r. Na 54 japońskich reaktorów komercyjnych funkcjonują tylko trzy, a do demontażu przeznaczonych jest 12. Dla Toshiby to ogromny problem, bo jest głównym dostawcą części elektronicznych dla blisko połowy z tych reaktorów.
źródło: RP.pl