Blisko połowa Polaków kiedykolwiek rozważała adopcję psa ze schroniska, ale aż 3 na 10 nie zdecydowała się na ten krok z uwagi na obawę przed trudną socjalizacją czworonoga do nowych warunków
Sondaż SW Research z okazji Międzynarodowego Dnia Psa
1 lipca mija dokładnie pięć od lat od daty ustanowienia Międzynarodowego Dnia Psa. To doskonała okazja do refleksji nad losem naszych najwierniejszych czworonogów, szczególnie jeżeli nie był on dla nich dotychczas zbyt łaskawy. Wspomniana data ma swoje niechlubne rationale – to umowny początek sezonu urlopowego, który dla niejednego psa oznacza początek smutnej historii w schronisku czy przytulisku dla zwierząt. I choć nieoczekiwanie pandemia COVID-19 odciążyła schroniska dla naszych braci mniejszych, to problem porzucanych psiaków jest stale obecny w naszym społeczeństwie .
Często jedyną szansą dla czworonoga na nowe życie jest ścieżka adopcyjna
Jednak adopcja psa bywa nierzadko złożonym problemem, zarówno od strony logistycznej, ale też mentalnej. Najnowszy sondaż agencji SW Research podejmuje właśnie tematykę potencjalnych barier związanych z adopcją psa ze schroniska.
Zacznijmy jednak od podstawowych statystyk. Nieco ponad połowa badanych (53 proc.) deklaruje, że w domu opiekuje się psem. Najczęściej, bo w blisko 2/3 przypadków (63 proc.), mamy do czynienia z sytuacją, gdy w domu czworonogiem zajmuje się więcej niż jedna osoba. Najczęściej (41 proc.) pies zamieszkuje naszego gospodarstwo domowe, ponieważ otrzymaliśmy go od innej osoby. Takie historie szczególnie często występują na wsi i małych miejscowościach. Ponad ¼ respondentów (27 proc.) deklaruje, że kupiło swojego pupila. Natomiast do adopcji ze schroniska przyznaje się 23 proc. ankietowanych. Najrzadsze przypadki obecności psa w domu wynikają z przygarnięcia tzw. „znajdków” błąkających się samotnie bez schronienia. Jednak w tym przypadku wynik 15 proc. nie napawa optymizmem, ponieważ zdaje sprawę ze skali problemu porzuceń czworonogów.
A co ze stosunkiem Polaków do adopcji? Zapytano o to tę część społeczeństwa, która nie miała dotychczas takiego doświadczenia. Z jednej strony cieszy fakt, że blisko połowa badanych (48 proc.) kiedykolwiek rozważała takie działanie, z drugiej zaś odsłania kolejne pytanie o potencjalne bariery wstrzymujące potencjalnych opiekunów przed podjęciem finalnego kroku w stronę adopcji.
Okazuje się, że kluczową przeszkodą jest obawa związana z potencjalnie trudnym wychowaniem, socjalizacją psa do nowych warunków (28 proc.). Na drugim miejscu wskazywany była wątpliwość związana z brakiem odpowiednich warunków w domu czy mieszkaniu (23 proc.). Zbyt skomplikowane procedury adopcyjne były wymieniane przez 21 proc. badanych.
Jednak Międzynarodowy Dzień Psa to również okazja do pozytywnych wzruszeń. Na koniec badania poproszono opiekunów psów o samodzielne uzupełnienie polecenia Wpisz słowo, które jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy słyszysz „mój pies”. Respondenci swoimi słowami namalowali taką oto mapę psich skojarzeń (rozmiar czcionki określa częstotliwość występowania danego słowa):
Nota metodologiczna:
Badanie zostało zrealizowane w dniach 29-30.06.2021 r. przez agencję badawczą SW Research na reprezentatywnej próbie n=815 dorosłych Polaków w ramach badania omnibusowego OmniWatch48. Metoda: wywiady online, CAWI. Źródło próby: panel badawczy SW PANEL.
SW Research wspiera schronisko na Paluchu i Fundację Przyjaciele Palucha.
Loading ...
