Oglądacie "Ucho prezesa"? Niedługo finał sezonu!
„TEN gabinet, o którym wszyscy mówią, jest miejscem najważniejszych spotkań w państwie. TEN prezes jest najważniejszą osobą, do której ucha każdy pragnie dotrzeć.” – czytamy w opisie najsłynniejszej bodaj satyry politycznej ostatnich lat. Mowa oczywiście o miniserialu Roberta Górskiego „Ucho Prezesa”.
Od pierwszego odcinka serial parodiujący polityków partii rządzącej wzbudza ogromne emocje – widzowie chwalą scenariusz i grę aktorską. Kilka pierwszych odcinków emitowanych było wyłącznie na YouTube. Obecnie premiery „Ucha prezesa” emitowane są wyłącznie na platformie Showmax.com, na YouTube zaś odcinki pojawiają się z kilkudniowym opóźnieniem.
Pierwszy odcinek, opublikowany na YouTube 8 stycznia, notuje już oglądalność na poziomie ponad 8,7 miliona widzów – to najwięcej z wyemitowanych do tej pory. To więcej niż średnia widownia najpopularniejszych programów telewizyjnych w naszym kraju. Na potwierdzenie znakomitych wyników oglądalności miniserialu wystarczy napisać, że najmniejsza widownia pojedynczego odcinka to 4,14 miliona osób.
Seria Roberta Górskiego prezentuje parodię zachowań czołowych polskich polityków i osób związanych z rządzącą w kraju partią. Choć dominująca część odcinków poświęcona jest politykom PiS, to jeden odcinek – „Histeria totalnej opozycji” – w satyrycznym zwierciadle pokazał najważniejszych polityków opozycji. Co ciekawe, to właśnie ten odcinek został przez internautów określony jako najlepszy z całej serii. Warto przy tej okazji wspomnieć, że Górski wcielał się także w Donalda Tuska, kiedy ten był premierem.
Czekamy teraz na czternasty odcinek serii – w sieci jest już zwiastun. Całość do obejrzenia na Showmax.com.
Zobacz:
Serwis Showmax wkracza na polski rynek i ma emitować „Ucho Prezesa”
„Ucho Prezesa” – bohaterem odcinka dziesiątego minister środowiska