Czy statusy w firmach dają motywującą energię?

Ciekaw jestem, czy nie odnosisz czasem wrażenia, że poniedziałkowe statusy w firmach straciły swoją moc motywującą. Odsetek osób, które się spóźniają jest coraz większy, a te które są na czas, traktują te spotkania bardziej z obowiązku niż wolnej woli wyboru.

Czy można coś zrobić, by tchnąć  w nie ducha i sprawić, by pracownicy chętnie brali w nich udział?

Okazuje się, że po wprowadzeniu kilku nieznacznych zmian, można osiągać znaczące rezultaty skutkujące wzrostem zainteresowania i motywacji uczestników.

Know How sharing

Prowadzący spotkanie, zamiast odpytywać poszczególnych członków zespołu z wykonanych zadań i przygotowanych aktywności na najbliższy tydzień pozwala im wypowiedzieć się w tej kwestii. Zachęca nie tylko do raportowania bieżących aktywności, ale również do podzielenia się z innymi wskazówkami, dlaczego dana aktywność została zaplanowana, lub wykonana w konkretny sposób. Inni członkowie zespołu kalibrują swój sposób myślenia oraz podejścia do ewentualnych wyzwań projektowych. Nowi członkowie organizacji uczą się, na co zwrócić uwagę przy realizacji projektów, w których być może jeszcze nie brali udziału.

Lessons learned

Każdy projekt ma swoje tzw. f..k-upy. W tej części statusu jest możliwość podzielenia się albo osiąganymi sukcesami, albo lekcjami, których nauczyliśmy się przy wychodzeniu z trudnych sytuacji. Pozostali członkowie zespołu zadają pytania, aby lepiej zrozumieć kontekst sytuacyjny oraz uzasadnienie podejmowanych decyzji, czy realizowanych działań. Skutkiem ubocznym jest otworzenie poszczególnych członków zespołu na otwartą komunikację, nie tylko sukcesów, ale również osiąganych porażek, z których można się przecież wiele nauczyć.

Recognition

Zwykle, gdy tylko „dotknę” tego tematu trakcie sesji coachingowych na twarzach rozmówców pojawia się grymas. Nierzadko uzasadniony, ponieważ w mentalności polskiej uznanie i komplement znaczą to samo. Nic bardziej błędnego. Lider uznający konkretne osiągnięcia poszczególnych członków zespołu w sposób rzeczowy i adekwatny tworzy tzw. popyt na uznanie. Wszelkie obawy, co do ewentualnych podwyżek dla osób wybitnych są zwykle mocno „przesadzone”. Pamiętam, gdy wykonywaliśmy badanie klimatu organizacyjnego w międzynarodowej korporacji finansowej pytaliśmy uczestników badania o aspekt uznania za osiągnięcia. W wyniku przeprowadzonej analizy czynnikowej pytanie to zostało przyporządkowane do obszaru wynagrodzeń. Okazało się, że pracownicy oceniają uznanie za osiągnięcia, jako element swojego wynagrodzenia. Co ciekawe, jeżeli nie jest ono przekazywane przez przełożonego w sposób skuteczny, pracownicy czują, że są słabiej wynagradzani.

Troubleshooting

Jest takie powiedzenie: planowanie jest bezcenne, plany są bez sensu. W trakcie statusu warto zaadresować potencjalne zagrożenia projektowe oraz wydyskutować alternatywy rozwiązań, z których będzie można skorzystać, w sytuacji pojawienia się problemu. Jeżeli potencjalny problem nie będzie miał miejsca efektem tego ćwiczenia będzie lepiej przygotowana kadra na ewentualne trudności w przyszłości.

Budgets

Na cotygodniowych statusach nie może zabraknąć elementu budżetów oraz ich realizacji. Na koniec dnia, wszystkie aktywności biznesowe powinny prowadzić do pozytywnych rezultatów finansowych. Dlatego każdy z członków organizacji powinien na bieżąco orientować się na jakim etapie realizacji konkretnych zadań budżetowych się znajduje.

Jeżeli Twoje statusy zaczynają się punktualnie, są źródłem inspiracji i motywacji, a po skończeniu pracownicy wychodzą pełni energii i zapału, zignoruj, to, co właśnie przeczytałeś. Jeżeli jest inaczej, być może odważysz się skorzystać z podpowiedzi. Życzę powodzenia w „ognistych” statusach.

Comments

comments