Prisma, filtry i sprytny marketing

Redakcja PR - 03.08.2016
212

Prisma szturmem wdarła się na rynek aplikacji

Przyćmiona przez fenomen Pokemon Go, aplikacja Prisma opanowała media społecznościowe i w ciągu niecałych dwóch tygodni od oficjalnego wprowadzenia na rynek została pobrana przez ponad 1,6 mln użytkowników.

W Polsce szał na tę aplikację pojawił się praktycznie z dnia na dzień i mimo że Prisma na początku faworyzowała użytkowników iOS, to zdjęcia przerobione na kształt małych dzieł sztuki zawładnęły Instagramem, Facebookiem i Twitterem.

Dla niewtajemniczonych – Prisma zmienia wybrane przez nas zdjęcie w inną formę artystyczną czy, jak piszą jej twórcy, „w dzieło sztuki”. Funkcjonuje podobnie jak Instagram, tylko zamiast zmian barw, tonów itp. fotografii aplikacja przekształca obraz w różne kompozycje plastyczne, przez pop art, rycinę do stylu Mondriana. I choć czas życia tego typu aplikacji, nakładek i filtrów często nie przekracza miesiąca czy nawet tygodnia, można je wykorzystać jako prosty sposób na promocję i niestandardowe zaistnienie wśród nowej grupy odbiorców. Zazwyczaj ludzie płynnie przechodzą z jednej chwilowej mody do drugiej, ale firmy, które trzymają rękę na pulsie i śledzą internetowe trendy, mogą zyskać pozytywny rozgłos przy minimalnym nakładzie pracy.

Weronika Ukleja, Senior Account Executive w H+K Strategies

Pełna wersja tekstu znajduje się na blogu H+K Strategies: 

http://blog.hkstrategies.pl/2016/08/prisma-sprytny-marketing/

Comments

comments

212
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...