Miliarder finansujący kampanię Trumpa brał aktywny udział w kampanii antyunijnej

„The Observer” donosi, że amerykański miliarder Robert Mercer, współwłaściciel skrajnie prawicowego portalu Britbart, miał duży wkład w decyzję Brytyjczyków o wyjściu z Unii Europejskiej. Jego firma dostarczała zwolennikom Brexitu danych o wahających się wyborcach – dzięki czemu mogli ich przekonać do głosowania za opuszczeniem UE. Robert Mercer od lat przyjaźni się z Nigelem Farage’em, finansował też hojnie kampanię Donalda Trumpa. 

Tygodnik „The Observer” ujawnił w ten weekend, że Robert Mercer od lat pozostaje w głębokiej przyjaźni z liderem eurosceptyków Nigelem Farage’em. Miliarder miał bezpłatnie zaoferować przyjacielowi usługi, dzięki którym antyunijna kampania Farge’a odniosła swój skutek. O jakie usługi chodzi?

Mercer jest większościowym udziałowcem w Cambridge Analityca – firmie zajmującej się głęboką analizą danych, na podstawie której budowane są silnie indywidualne profile osób. Dane zbierane są za pośrednictwem mediów społecznościowych, a sporządzane analizy zawierają silne i mocne strony badanych, szczegółowe dane na temat ich preferencji życiowych, poglądów i postaw. Cambridge Analityca udostępniła eurosceptykom profile tych osób, o których było wiadomo, że nie wiedzą, czy zagłosować za czy przeciw Brexitowi. Dotarcie do tej wyselekcjonowanej  grupy wyborców  i przekonanie ich do głosowania za wyjściem z Unii doprowadziło do Brexitu.

Nigel jest dobrym przyjacielem Mercera. Mercer powiedział nam: „To jest firma, która, jak sądzimy, może być wam pomocna”. To, co starali się zrobić w USA, i to, co my staraliśmy się zrobić, było bardzo podobne. Dzieliliśmy się wieloma informacjami – powiedział Andy Wigmore, dyrektor ds. komunikacji Leave.eu, cytowany przez „Observer” [cytat za: Onet.pl].

Dane Cambridge Analityca zostały wykorzystane również w kampanii Donalda Trumpa – zapłacił za nie ponad 6 milionów dolarów. Farage z racji przyjacielskich relacji z Mercerem otrzymał do nich dostęp za darmo. Fakt ten nie został zgłoszony do komisji wyborczej jako część kampanii.

Jak podaje Onet, zgodnie z brytyjskim prawem, usługi świadczone w ramach kampanii wyborczej o wartości powyżej 7,5 tys. funtów, muszą być zgłoszone do komisji wyborczej i stosowanie rozliczone.

Na podstawie: „The Observer„, Onet.pl

Comments

comments