Czy to był dobry rok dla branży i agencji PR? Komentują: MSLGROUP, Lighthouse Consultants, Neuron PR

Redakcja PR - 29.12.2016
261

Podsumowanie roku 2016 w branży PR i agencjach public relations

Jaki był rok 2016 dla branży public relations? Dobry, zły, przeciętny? A jak same agencje podsumowują mijające 12 miesięcy w swoich firmach? Dla portalu publicrelations.pl komentują przedstawiciele: MSLGROUP, Lighthouse Consultants i Neuron PR. 

Ludmiła Sandros, account manager, agencja Neuron PR
PR
2016 rok minął w Neuronie pod hasłem zmian – przeszliśmy rebranding, mamy nową stronę i logotyp. Pozyskaliśmy też nowe, ciekawe kontrakty oraz rozbudowaliśmy nasz zespół.
Koniec 2016 roku przyniósł wyraźne ożywienie w branży. Widać to po liczbie trwających przetargów i spływających do naszej agencji zapytań. Jeśli w nadchodzącym roku ta dynamika utrzyma się, czeka nas naprawdę dobry i pracowity czas.
Zdecydowanie widać też, że w branży PR zapanował rynek pracownika. Wymusza to prowadzenie bardziej świadomych działań employer branding i proaktywnego poszukiwania kandydatów o wymaganych kompetencjach. Najlepszym tego potwierdzeniem jest opublikowanie przez część agencji danych o wynagrodzeniach. Jako Neuron również zaczęliśmy podawać widełki płacowe w naszych ogłoszeniach. Z drugiej zaś strony, rekrutacje, które prowadziliśmy w 2016 roku pokazały, że istnieje pewien rozdźwięk pomiędzy naszymi oczekiwaniami i wymaganiami klientów a kompetencjami kandydatów. Znalezienie odpowiednich specjalistów wymagało więcej czasu, niż w poprzednich latach.
Sebastian Stępak, Dyrektor Zarządzający, MSLGROUP
PR
Dla nas to był fantastyczny rok. Utrzymaliśmy wzrost, po wielu miesiącach przygotowań ujawniliśmy zarobki naszych pracowników Z tego jesteśmy dumni, mamy nadzieję, że to pozytywnie wpłynie na branżę.
Widzę, że zaczynamy odchodzić od digitalu. Ochłonęliśmy trochę po zachłyśnięciu się youtuberami i kilkoma innymi trendami. Wracamy do tego, za co od lat jesteśmy wynagradzani – współpracy z dziennikarzami. Zwłaszcza tymi z redakcji online – bo to internet wiedzie teraz prym. Dużo pracujemy także z telewizjami. Ubożeją natomiast kontakty z prasą – zarówno naszej agencji, jak i całej branży, nad czym ubolewamy.
Dla branży to był dobry rok, zwłaszcza jeśli chodzi o ZFPR. Ze strony Związku pojawiło się kilka fajnych inicjatyw. Z branży słychać pozytywne sygnały, choć nie z każdej strony. Nie bez znaczenia są zmiany polityczne – wiele firm, które pracowały głównie dla spółek Skarbu Państwa, przechodzi teraz ciężki okres.
Jarosław Bańda, Partner, Lighthouse Consultants
PR
2016 rok był przede wszystkim rokiem dużych zmian, tak dla Lighthouse Consultants, jak i całego rynku PR. 1 kwietnia 2016 LHC stało się wyłącznym przedstawicielem w Polsce największej niezależnej agencji public relations na świecie – Edelman. Dzięki temu pozyskaliśmy nowe kompetencje i otworzyliśmy się na nowe obszary działalności. W sumie, mimo wielu wyzwań, 2016 rok oceniamy pozytywnie.
Patrząc na cały rynek,  niełatwo o optymizm. Agencje musiały ostro walczyć o dochodowość realizowanych projektów, przede wszystkim w podstawowych usługach takich jak  relacje z mediami, gdzie konkurencja (również cenowa) jest największa.  Na skutek zmian politycznych do firm PR trafiło mniej pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa. Brakowało dużych projektów, które „pociągnęłyby” cały rynek, jak w minionych latach gaz łupkowy czy OZE.  To był bez wątpienia trudny rok, ale nie nazwałbym go kryzysowym, czy złym.
Zobacz:

Comments

comments

261
Komentarze
Sonda

Czy sztuczna inteligencja w postaci Chatbotu GPT zrewolucjonizuje branżę public relations?

Loading ... Loading ...