Burza w butelce wody. Klienci oburzeni współpracą Staropolanki z Red Is Bad
Redakcja PR - 04.05.2017Fala krytycznych komentarzy po akcji Staropolanki i Red is Bad
2 maja (Święto Flagi), producent wody Staropolanka ogłosił na Facebooku sprzedaż limitowanej edycji wody, nawiązującej do barw narodowych. Partnerem akcji został producent odzieży patriotycznej Red Is Bad. Internauci zarzucają Staropolance sympatyzowanie z radykalnymi podglądami politycznymi – według wielu z nich, nawiązują do nich hasła z odzieży Red Is Bad.
2 maja na Facebooku Staropolanki pojawił się post udostępniony z profilu Red Is Bad – producenta odzieży patriotycznej. „W Dniu Flagi Rzeczypospolitej Polskiej RED IS BAD wspólnie ze Staropolanką wprowadza limitowaną edycję wody z etykietą inspirowaną biało-czerwonymi barwami. Jesteśmy stąd. To nasz kraj. Nasza historia i tradycja. Nasze barwy” – czytamy w poście na profilu Staropolanki.
Limitowana edycja wody nawiązuje do barw narodowych i ma podkreślać, że Staropolanka jest marką polską.
Posty wywołały burzę. Zarówno na profilu Staropolanki, jak i Red Is Bad pojawia się wiele krytycznych komentarzy odnośnie do akcji. Internauci zarzucają marce Red Is Bad sympatyzowanie z radykalnymi ruchami nacjonalistycznymi, promowanie homofobii i rasizmu. Z drugiej strony, padają komentarze chwalące tę akcję jako promocję patriotycznych wartości i odwołania do polskiej kultury.
Marka Red Is Bad pozycjonuje się na rynku jako producent „odzieży patriotycznej dla ludzi ceniących wolność i dumnych z polskiej historii”. Krytycy zarzucają jej promowanie radykalnych, politycznych haseł. Ostatnio wokół marki pojawiło się wiele kontrowersji, w związku z kolekcją „Goodbay Mr. Marx”. W asortymencie dostępne są ubrania z symbolami narodowymi oraz odwołującymi się do Żołnierzy Wyklętych czy husarii.
Dotychczas na Facebooku na posty marek Staropolanka i Red Is Bad zareagowało prawie 5 tysięcy internautów, udostępniło je kilkaset osób.