Snapchat z nową funkcją - Bitmoji

Wczoraj na blogu firmowym Snapchata pojawiła się informacja o nowej funkcji w aplikacji – Bitmoji. To rozszerzenie dotychczas dostępnych w aplikacji emoji – piktogramów informujących o uczuciach snapowicza.

Bitmoji  oferuje użytkownikom tworzenie własnych, spersonalizowanych emoji, której będzie mógł używać przy tworzeniu kolejnych snapów. Funkcja jest już dostępna w Polsce. Bitmoji można zainstalować jako osobną aplikację i połączyć ze Snapchatem.

 Eksperci z branży social media oceniają, że aplikacja urozmaici Snapchata  i poprawi jakość samego snapowania.

Bitmoji to nowa aplikacja, którą można połączyć z komunikacją na Snapchacie, ale nie jest integralną częścią Snapchata. Aplikację można już pobrać na telefon i połączyć ze Snapchatem w Polsce. Od strony prywatnego użytkownika, na pewno jest to nowe, fajne urozmaicenie, które sprawi, że komunikacja między znajomymi na Snapie będzie jeszcze zabawniejsza, chociaż i tak już była dzięki dostępnym filtrom.
– ocenia Paulina Janas, Social Media Consultant z Grupy On Board Think Kong. 

Nowa aplikacja Bitmoji on Snapchat zapowiada się bardzo obiecująco. Możliwość stworzenia postaci na własne podobieństwo i wygenerowania zabawnych emotji ze sobą w roli głównej jest bardzo atrakcyjna i angażująca.
– uważa  Monika Matysiak, Community Manager click community.

Czy bitmoji przyczyni się do szybszego zmonetyzowania Snapchata? Zdaniem ekspertów, właściciele aplikacji z każdą nową funkcją wysyłają sygnał marketerom, że Snapchat będzie otwierać się na reklamy. Trend zauważono już od wprowadzenia Memories.

Od strony prowadzenia kampanii reklamowych w tym kanale – generalnie od momentu, kiedy Snapchat wprowadził do swoich funkcji „Memories”, czyli możliwość publikowania zapisanych w pamięci telefonu Snapów czy zdjęć, pojawiły się nowe szanse działań marketingowych. Można je planować i zatwierdzać przed publikacją – to istotna zmiana. Bitmoji na pewno da brandom kolejny powód do tego, żeby zainteresować się Snapchatem – będzie można teraz stworzyć indywidualny avatar danego brandu, który na przykład wejdzie we współpracę ze Snapchatem, co spowoduje, że jego reklama będzie bardziej widoczna. Myślę, że trzeba bacznie obserwować tę nowość i przede wszystkim zobaczyć, jak przyjmie się na polskim rynku – najbliższe dni na pewno pokażą, czy Bitmoji stanie się popularne i jak długo utrzyma się na fali. Jeśli będzie często urozmaicane przez twórców – może stać się naprawdę ciekawym narzędziem do brandowania treści marek, które pojawią się na Snapchacie. – komentuje Paulina Janas.

Jaką przyszłość marketingową może mieć aplikacja? Będzie genialnym rozwiązaniem dla firm, które w swoim logo mają brand hero w ludzkiej postaci i będą mogły dodawać go na każdym swoim snapie. Może w przyszłości aplikacja umożliwi także tworzenie innych postaci, bardziej rysunkowych? Ciekawa jest również możliwość tworzenia tła dla emoji czy dodawania napisów. Te elementy mogą zostać rozbudowane dla marek, np. postać pijąca konkretny napój? Wtedy wszystkie firmy jeszcze bardziej pokochają aplikację z żółtym duszkiem! Użytkownicy na pewno szybko zaadoptują nową możliwość, co do marek – uważam, że będą one trochę ostrożniejsze – ocenia Monika Matysiak.

Wprowadzenie nowej funkcji z pewnością ożywi i rozrusza Snapchata, któremu w ostatnich dniach wyrósł nowy, potężny konkurent w postaci gry Pokemon GO (o grze pisaliśmy w zeszłym tygodniu). Pokolenie Y i Z – grupa docelowa „żółtego duszka” – będzie potrzebować kolejnych zajawek i nowości, by nie znudzić się Snapchatem i porzucić go na rzecz innych aplikacji. A byłoby to bardzo niekorzystne dla jej twórców, którym w ostatnim czasie udało się pozyskać od inwestorów aż 1,8 miliarda dolarów na rozwój.

Comments

comments